Umarłem, nie żyje.
Moja dusza powoli gnije.
Moje serce bić przestało
A mnie w trumnie schowano.
Z ostanią myślą odszedł dech ostani.
I pozostało jedynie ciało.
Zimne, szarłatem pokryte ciało.
To co kiedyś człowiekiem nazywano,
Dziś nie posiada kszty człowieczeństwa.
Na dodatek w ziemii zagrzebano,
By nigdy nie wypuścić żywego szaleństwa.
- 𝐁𝐢𝐮𝐫𝐨 𝐏𝐨𝐠𝐫𝐳𝐞𝐛𝐨𝐰𝐞
- JoinedApril 16, 2019
- website: discord.gg/yTeePnwejH
Sign up to join the largest storytelling community
or
Story by 𝐀𝐝𝐚𝐦
- 1 Published Story
wiersze czarno - białe
63
28
8
Nijakie, czarne, tragiczne, melancholijne, smutne, wesołe, ważne, poważne, białe, rymowane, szkarłatne.
#5 in tren
See all rankings