Złapała mnie dzisiaj wena, dlatego zaczęłam trochę poprawiać moje rozdziały i przy okazji czytać(przyjemne z pożytecznym oczywiście). Jak mnie dzisiaj szczęście nie opuści to zabiorę się za nowy rozdział(stalkera) bo powiem wam że już się podekscytowałam jak zaczęłam go czytać, aż zaczęłam was rozumieć
No ale dobra, trzymajcie za mnie kciuki i tym razem faktycznie zabiorę się za pisanie, przysięgam!
Ściskam was i miłego wieczoru!