@anty_art
Tak się zastanawiam i przypominam sobie, że twoje okładki zostały stworzone siedem lat temu...
Ale czas leci.
Przyznam, że patrzyłam na nie gdy miałam swoje pierwsze wattpadowe konto.
Kocham cię i twoją zdolność artystyczną.
(≧▽≦)
Ja za każdym razem, kiedy otwieram mapę krainy do opka: witam w mojej hodowli mrówek, wrzucimy im coś nowego i zobaczymy co się stanie
Kończę bawić się trailerem i omg?? Jestem zaskoczona, że to wygląda tak dobrze
@ anty_art brawo! Ja się uczę robić zwiastuny w Sony Vegasie teraz Mam nadzieję, że też będzie to wyglądało dobrze haha.
Do wszystkich jabłuszek, które tak jak ja mają problem z dobieraniem kolorów - coolors.co
Jeśli czysto teoretycznie zacznę pisać coś royal fantasy to będziecie czytać?
Za każdym razem, kiedy widzę, jak ktoś permanentnie bluruje twarz, to mam ochotę przemyć sobie oczy spirytusem. Nie, twarze pozbawione faktury, wyglądające jak plastelina z dziwnymi cieniami próbującymi odratować sytuacje nie są cool
@anty_art ja uwielbiam oglądać sobie te takie tanie gazety w stylu życie na gorąco. kocham te perełki tam - zdjęcie z instagrama z podciagnieta jakością{ziarno} , ale za to gładka twarz
Czy ja właśnie próbuję stworzyć swój własny font?
bardzo możliwe
Obejrzałam wszystkie części hobbita i mam crusha na elfy
@ Karasinska prawdopodobnie nie zajrzę do książek, jeśli już obejrzałam filmy. A co do hipsów z lasu to chyba tylko legolas mi do nich pasuje xd
@Nemi0417 nie łatwo być mną XDD to trochę takie odi et amo - podziwiam je i zazdroszczę im jednocześnie. plus walczy we mnie romantyczne umiłowanie ludzkości, które każe mi być po stronie "marnych" ludzi, a nie idealnych elfów. co nie znaczy, że mój cynizm nie bierze nad tym góry :]] jednym słowem - to skomplikowane XD
jest dopiero drugi stycznia, a ja już zrobiłam jedną trzecią zamówień, a pozostałe mam już w realizacji z minimum bazą. bogowie, niech taka wena i chęci towarzyszą mi do końca roku, będę wdzięczna
Sylwester, w końcu udało mi się obejrzeć księżną z keirą, siedzę sobie w photoshopie, nic mi do szczęścia więcej nie potrzeba. No może poza kolejnym kubkiem herbaty
