Wczoraj napisałam prolog i pierwszy rozdział LC i muszę przyznać, że nawet nie było tak źle, chyba powoli wracam do rutyny :)
Co do NT - na razie chciałabym skupić się na rozwinięciu Lose Control, ale myślę, że jak się zbiorę to jest szansa, że wleci rozdział do końca miesiąca/na początku kolejnego. Jeśli nie macie do tego czasu co czytać, możecie zerknąć do Lose Control i podzielić się ze mną opinią na temat tej książki.
Miłego dnia miśki ❤️!