Ludzie!! Mamy grudzień! Jak się macie w te coraz bardziej zimowe dni?
Zamiast skończyć rozpoczęte rozdziały do poprzednich fanfików, dałem się ponieść przez Mickiewicza i Słowackiego, więc wleciały dwa kolejne rozdziały, a czwarty w drodze <3 Dajcie znać jak wam się podoba i wesołych świąt!!!! (czuje święta mocno, wybaczcie)