
_Czarnobyl_
Link to CommentCode of ConductWattpad Safety Portal
*Dziewczyna stanęła w wejściu jego domu i poprawiła maseczkę zsuwającą się jej delikatnie z nosa* Boże, jak dawno mnie tu nie było...
@chojnicecity
1
Work
0
Reading Lists
78
Followers
*Dziewczyna stanęła w wejściu jego domu i poprawiła maseczkę zsuwającą się jej delikatnie z nosa* Boże, jak dawno mnie tu nie było...
//witam przyszłam zrobić dramę, chociaż i tak już jest i i tak prawie nikt już nie siedzi na citytalii
Wiesz co, no nie wiem. Przecież masz napięty grafik *odwraca się do niego plecami* //drama queen
@_Czarnobyl_ *jest dość mocno zaskoczony* eee? W sensie że w sensie? To znaczy tak??
Wow, jaki jesteś dobroduszny *przewróciła oczami* Myślałam, że się nie doczekam tego pytania nigdy.
//żyjesz??
// TO ZDJĘCIE W TLE MNIE ROZWALA XDD
Hej! *rumieni się i uśmiecha* Lubisz szyszki?
*rumieni się i odwraca wzrok* N-nic... J-ja t-tylko... *wyjmuje z kieszeni szyszkę, podaje mu i się rumieni* T-taka ci się p-podoba...?
@p-bialowieska-aph Cześć! *odwzajemnia uśmiech i puszcza jej oczko* lubię, są spoko, ale zależy też jakie. Bo są różne! I takie sosny są fajne, ale takie jodły to już mniej. A co?
// OMG, JULIAN <3
// dobrze, ale to dwa różne poziomy bycia dziwadłem XD // Bo Julianek takie dziwadło, a Andrej to taki pierdolnięty niezdrowo
/. zaryzykuję :^ popraw jak jakoś źle zaczęłam, tak mi się kojarzy-- starszego mężczyznę do rezydencji wpuściła służba na polecenie ojca chłopaka. po przejściu bogatych korytarzy w końcu staje przed pokojem chłopaka. zapukał.
"w żadnym wypadku." postawił lek na stoliku i wyprostował się, ściskając dłoń chłopaka. zaraz cofnął swoją, wziął torbę, dopił herbatę. "zajrzę za parę dni, zastanowię się też nad tym przypadkiem."
@frankfurt- — Och, dobrze. Dziękuję panu zatem. Proszę rachunek zostawić lokajowi, jeśli to nie kłopot. — Wyciągnął prawą rękę w jego stronę, czekając, aż doktor podejdzie i ją uściśnie.
pokiwał głową, zaraz skarcił się w myślach za ten gest. przecież sam odkrył, że chłopak jest niewidomy, mimo wyraźnej niechęci do przyznania tego. "oczywiście. przy okazji pozwoliłem sobie podzielić te posiadane — te odsunięte na stronę lewą najlepiej od razu wyrzucić." spojrzał w jego stronę, podszedł do swojej torby i wyciągnął maść. "proszę się nie przemęczać."
Hej, możemy porozmawiać...?-
@_Czarnobyl_ [dziękuję bardzo :3 Sprawa do przemyślenia, bo wcale nie taka prosta i oczywista
// o nie Julek zdechł
@NAISsus [no dobra, ale zebranymi informacjami się dziel, nie wykorzystuj przeciwko mnie
Hej *uśmiechnęła się lekko*
Both you and this user will be prevented from:
Note:
You will still be able to view each other's stories.
Select Reason:
Duration: 2 days
Reason: