comette_

chyba ozyje

comette_

Długo się nie odzywałam, ale jak widać, żyje! 
          Po pierwsze: rozdział CNN już w drodze i postaram się go jutro wstawić. Mam wreszcie w większości ogarniete, co ma się wydarzyć, myślę nad chyba już trzecią korektą pierwszych rozdziałów, bardziej stylistycznie, a na pewno chcę napisać od nowa prolog, gdyż jego obecna forma... szkoda gadać. Jest dość odległa od mojej aktualnej wizji.
          Po drugie: zapraszam do mojej nowej książki, Klątwy w fioletowej sukience, czyli coś całkowicie mojego i coś, co jara mnie aż za bardzo XD. Fantasy, magia, klimaty TVD, Rzym, 2009 rok. 
          Miłego dnia (czy raczej nocy)!

comette_

Zaktualizowałam wstęp bo uznałam, że fakt, że napisałam, że rozdziały będą wynosić ok 2000 słów to żart  XDDD. Ostatni rozdział (nieopublikowany jeszcze) jaki napisałam ma 7000. Nie ma to jak wena

comette_

Następny rozdział wleci za tydzień, a następny za dwa, a kolejny za trzy... zobaczymy jak długo dam radę z regularnością, aczkolwiek co najmniej cztery rozdziały powinny wlatywać co tydzień, gdyż wreszcie porządnie się wzięłam za to ff i piszę na zapas. 
          
          Miłego wieczoru <33

comette_

 #korektacnn
          
          W rozdziale szóstym (oprócz poprawki błędów) nastąpiła spora zmiana dla fabuły, ale nic nie będę póki co mówić.
          Korekta wreszcie dobiegła końca. Siódmy rozdział czeka na publikację, kiedy skończę pisać ósmy i dziewiąty, aby wrócić do regularności. Wtedy postaram się znów wrzucać za tydzień, ciekawe z jakim skutkiem. 
          
          Miłego dnia <3