skończyłan właśnie czytać Apoptosis doll, Sartain on love...
.....
..
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
..
..... TEN JEBANY ENDING NIE MIAŁ ŻADNEGO SENSU I NIC KURWA NIE WYJAŚNIŁ
→spoilery
więc szczerze nie zrozumiałam czy Sartain w końcu została odrzucona poraz kolejny czy nie (chyba?). może to skill issue, kto wie. zakończenia tego typu, gdzie pokazuje się bardzo wielomówiące obrazki i powtarza się pseudomoraliki z ostatnich 3 chapterów są bardziej denerwujące niż brak zakończenia. bo jakby, co ja sobie mam o tym myśleć? że coś tam Sartain uznajmy że była odrzucona, po czym nie przeszła samodestrukcji. ok i? Twelve nie dostał żadnego zakończenia, brat nawet miłości jej nie wyznał co do huja. jakby, mam wrażenie że podczas czytania ominęła jakiś rozdział pomiędzy 28 a 29. ale chyba teraz nwm... zrobią nowe lalki co się nie będą zabijać po odrzuceniu i Kusari będzie z Sartain?????? i guess??? literalnie DLACZEGO brat zostawił ponad połowę pytań/arc'ów postaci niezakończonych (Twelve, Shirayuki, co z lalkami, jak zmieni się ludzkość, czy się zmieni itp)????? i'm speechless, but in a baaaaad way..
na prawdę sądziłam, że będzie to coś świetnego, i może nawet było. ale to zakończenie było no po ludzku - hujowe.
ale Kusari smash mógłby mnie zniszczyć 11 razy i jakby... podziękowałabym mu. Sartain, girl i get you