i_poczytane

Hej ,
          Przepraszam za spam. Zapraszam do przeczytania mojej książki, dużo się dzieje ! Sprawdź i powinno Ci się spodobać, lubimy podobny klimat. Dziękuję ❤️  #nielegalnewyscigi #studenci #sex #broń #adrenalina #badlove #newadult #miłość #samotność #drift 
            https://www.wattpad.com/story/367221749?utm_source=android&utm_medium=link&utm_content=share_writing&wp_page=create&w
          
          Nocne wyścigi, miasto nocą iskrzące się w mokrym asfalcie, dobry beat i ona z ciemną przeszłością. Moja powieść, wbije Cię w fotel...sportowego wozu. Wytrzymasz to?
          Nieodparta chęć zrobienia czegoś szalonego. Coś Ci to przypomina ?
          
          Lea, za dnia cicha studentka, a nocami poszukiwaczka adrenaliny. Stara się zapomnieć o ciemnej przeszłości, ale ona wraca do niej że zdwojoną siłą jak bumerang. 
          
          Wspólny deal stawia na drodze Lei, Theo i jego wiernego kompana Paco. Rodzą się niechciane uczucia, które będzie musiała podzielić nie na jednego, a dwóch mężczyzn. W międzyczasie ratując życie nie tylko swoje a również nowo poznanych przyjaciół.
          
          Adrenalina, szybkie auta, nielegalne wyścigi i broń, na której najlepiej zna się tylko ona.

SandraKocha121

Hej ❤ 
          
          Przepraszam, jeśli przeszkadzam, ale chciałabym Cię serdecznie zaprosić do lektury romantycznej historii z dreszczykiem emocji pt. „W szponach zła”. ❤
          
          „Wtem zderzyła się z człowiekiem spowitym mrokiem, za którym rozwierała się smuga światła reflektorów. Chwycił ją mocno za przeguby rąk i wepchnął siłą do samochodu. Dalej nic już nie pamiętała”.
          
          „Padły strzały. Ina rozwarła szerzej oczy i, z trudem oddychając, zapominając zupełnie o butach, wybiegła na korytarz. Rozejrzała się na boki i podążyła przed siebie. Nie myślała, dokąd zmierza. W głowie miała tylko jedno. „Muszę się stąd wydostać, i to jak najprędzej. Muszę się gdzieś schować, by mnie nie dopadli”. 
          
          „Teraz jestem bezwolnym ciałem, twoją niewolnicą, branką! Ina umarła tego samego dnia, gdy ją porwałeś! Leży martwa na ulicy pomiędzy kałużami i wyrwami w bruku! Ina nie żyje, rozumiesz?! Zabiłeś Inę wtedy, gdy zamiast zaprosić ją do samochodu, odurzyłeś i wepchnąłeś do środka! Ina nie żyje… nie żyje… nie żyje”.
          
          Pozdrawiam serdecznie!
          Ana 
          
          https://www.wattpad.com/story/327497146-w-szponach-z%C5%82a-18%2B-wolno-pisane