eToMoonie

Dobry wieczór, pojawiam się i znikam tak często jak moja wena. c:

eToMoonie

Myyh :ccc
          Nie jestem z siebie zadowolona jeżeli chodzi o docelową książkę na tym profilu. Czytając ją brzmi ona tak samo jak większość książek na wtt, i na pewno nikomu by się nie spodobała (tu niezaprzeczalny brak wiary w siebie).
          Zdecydowanie najdłużej będę nad nią pracować.
          
          Teraz wstawiłam oneshota, więc nie trzeba czekać na dalszy ciąg opowieści. Dajcie mu gwiazdkę, żebym mogła zobaczyć, że ktoś mnie w ogóle obserwuje. XD
          Tytuł pewnie odpycha, ale to tylko na szybko wymyślony (cały dzień go wymyślałam i siliłam swoją pustą łepetynę). Postaram się go zmienić, żeby nie odstraszał. Okładkę zrobiłam taką, żeby do opowieści pasowała i jak najbardziej NIE MA TAM ŻADNEJ KOBIETY W CIĄŻY. Okładkę też potem pewnie zmienię ale wszystko to kwestia czasu (tak jak "debiut" na tym profilu, pamiętaj o tym wła-ści-ciel-ko :v).
          
          Żyjcie zdrowo, pozdrawiam. Cześć!

eToMoonie

Niah niah~
          Trochę późno jak na powrót do bycia żywym w internetach. Cóż, na wszystko przychodzi w końcu pora, heh. W każdym razie chciałam oświadczyć, iż przez to, że nie byłam aktywna, nie znaczy, że nie pisałam rozdziałów. Nadal lepiej mi idzie niż się spodziewałam jeżeli chodzi o pisanie książki, nie poddaję się, a jednocześnie nie napieram. Najważniejsze jest nie być pod presją, bo u mnie wtedy nic nie działa, hue. Mam nadzieję że ktoś tam gdzieś życzy mi powodzenia, a nawet jak nie, to ja sama na siebie liczę.
          
          Jeżeli chodzi o aktywność książki, to jestem na dobrej drodzę, jak napisane powyżej. Nie będę oczywiście zdradzać szczegółów, ale myślę, że na pewno uda mi się opublikować opowieść, przecież nie po to stworzyłam to konto, heh.
          
          Opowiadanie w drodze. Do następnego razu! 
          
          Dziękuję za follow nowemu obserwatorowi @NovaDrayer 

eToMoonie

PROSZĘ O PRZECZYTANIE!
          
          Jestem już na dobrej drodzę do opublikowania wstępu do opowieści. Opowieść nazywa się "Feminismoon", nie chcę zdradzać więcej szczegółów, uważam że mam na to za mało rozdziałów jak narazie, heh. Opis książki pojawi się wkrótce, wyczekujcie jej cierpliwie!
          
          Dziękuję za obserwowanie mnie!