Mam w bibliotece dokładnie 367 książek. Ponad połowy z nich nie zaczęłam jeszcze czytać, a na resztę z nich czekam na nowe rozdziały, a mimo to czuję się tak, jakbym nie miała czego czytać.
Mam w bibliotece dokładnie 367 książek. Ponad połowy z nich nie zaczęłam jeszcze czytać, a na resztę z nich czekam na nowe rozdziały, a mimo to czuję się tak, jakbym nie miała czego czytać.