Jestem naprawdę zdesperowana pisząc tą wiadomość. Wkręciłam się w tą opowieść od pierwszych akapitów. Tak mało znam te postacie a jednak niesamowicie mnie do nich ciągnie. Nie potrafię sobie jednak wyobrazić co będzie dalej. Świetnie się czyta Pani dzieło. Mam niedosyt. Całość pochłonęłam na raz. Pragnę dowiedzieć się co z nimi dalej. A ten SMS w ostatnio opublikowanym rozdziale rozmiękczył moje serce. Wkręciłam się niemiłosiernie w ich historię. Byłabym ogromnie wdzięczna gdyś napisała nam, odbiorcom czy będziesz ją kontynuowała.
Z uwielbieniem pozdrawiam.
A.