Już jakiś długo czas temu planowałam (miałam nawet napisany!) post do czytelników, wyjaśniających większość niedomówionych kwestii, dotyczących moich opowiadań, ale kochany Wattpad uznał, iż 1900 znaków to jest więcej niż 2000=przekracza limit, nie można wstawić, a nie wiedziałam jak to skrócić i w końcu nic nie wyszło. Potem mój laptop poszedł się paść, więc nie miałam nawet jak i teraz oto jestem, w końcu się zebrałam i postanowiłam w każdym swoim opowiadaniu wyjaśnić co do niego kwestię, tak więc, od razu mówię, iż niedługo, gdzieś tak za parę dni powinno wam wyskoczyć powiadomienie, niby o nowym rozdziale, którego nie ma - będzie to właśnie notka wyjaśniająca. Wiem, niezbyt wielkie pocieszenie, ale na chwilę dzisiejszą stać mnie tylko na to :c
Jak już mówiłam, będę się nad tym rozpisywać w innym miejscu, ale tutaj, póki mam jeszcze trochę znaków do wykorzystania, chciałam was przeprosić. Za to, że niektórych opowiadań nie aktualizowałam przez dłuuugi czas. Za to, że przestałam odpisywać na wasze komentarze i ogólnie zawaliłam całą sprawę. Nie będę się usprawiedliwiać - laptop mi padł na prawie tydzień, ja się obijałam o niebo dłużej i nie ma na to innego wytłumaczenia, niż lenistwo. Fakt, mam kryzys wenotwórczy, że nie umiem nic porządnie napisać od pół roku, ale co z tego, jeśli nie próbuję z tym walczyć? No właśnie.
Tak więc jeszcze raz was przepraszam. Zrobię to jeszcze raz w notce w każdym opowiadaniu, ale myślę, że zasłużyliście, przynajmniej na to.
Do zobaczenia w notkach.