Kwiaty... to rośliny
Chyba każdy o tym wie
Lecz jaki znów sekret
Skrywają w kielicha dnie?
Z każdym głębszym oddechem
Z każdym dalszym spojrzeniem
Oddajesz diabłu duszę
Za własnym przyzwoleniem
Spadłaś z płatków korony
Tak więc łapiesz się szypułki
Jaskółeczko moja złota
Wracaj do swej leśnej ściółki