Piszę do ludzi listy. Piszę czasami, do różnych osób. Takich, które znam trochę lub wcale. Piszę do nich, żeby pozbyć się tych myśli z głowy. Piszę, bo napisać jest łatwiej niż powiedzieć. Bo listów się nie wysyła. W tych czasach listów nikt już nie wysyła.
Bo powiedzieć znaczy - zabić myśl, a jak się napisze to jedynie nada się jej znaczenie słów.
Nie muszę pisać. Mogłabym zapomnieć i nie pamiętać, ale pamiętać bym chciała. Chciałabym nie zapomnieć kim byłam i co czułam. Chciałbym pamiętać moje uczucia, a przynajmniej te słowa którymi je opisałam, bo oddać tego co się dzieje w moim sercu i umyśle jeden do jednego nie zdołam.
- EntrouNovember 11, 2018
Crie uma conta e junte-se a maior comunidade de histórias do mundo
or
Histórias de pierpietuja
- 3 histórias publicadas
Niewysłane listy
473
73
34
Piszę do ludzi listy. Piszę czasami, do różnych osób. Takich, które znam trochę lub wcale. Piszę do nich, żeb...
#739 em listy
Ver todos os rankings
Marlitynki
39
13
3
Pewnego razu kameleonę
Wziął pewien gekon za żonę...
#2 em plotka
Ver todos os rankings
Maliryki
84
19
3
Ballada, bajanie, baśń romantyczna
Po troszę prawdziwa, po troszę liryczna...
#4 em polana
Ver todos os rankings