Ja wiem ze tego nikt nie czyta ale takie małe ogłoszonko, moja unnie(druga osoba piszącą ze mną opowiadanie) narazie nie ma jak pisać ciąg dalszy naszego jakże zacnego ficzka.
Zatem dopóki jest zajęta i nie ma czasu nowych rozdziałów nie będzie(musimy nadrobić rozdziały, których nie mamy napisanych) aleeee żebyście nie myśleli ze to opowiadanie obsypało się kurzem będę starała się odpisywać na nowe komentarze pod rozdziałami także miło mi niezmiernie ze podobają wam się opowiadanie i oby tak zostało
Jeszcze tylko zapodam ciekawostką, ostatni rozdział który widnieje w opowiadaniu dodalam rok temu w kwietniu... kiedy to zleciało?
Pozdrawiamy,
Autorki