nie wiem czy ktokolwiek tu wciąż na mnie czeka, ale postanowiłam wrócić, nie wiem kiedy dokładnie ale w ciągu kilku miesięcy; stęskniłam się i w końcu moje życie zaczęło się układać
miałam problemy rodzinne, trwała walka o opiekę nad moim bratem, rzuciłam studia a niedawno zaczęłam te o których zawsze marzyłam
układają się powoli moje relacje z przyjaciółmi, choć wiele znajomosci się zakończyło - czego nie żałuje, czuje się dzięki temu dużo lepiej
walczę z lenistwem i walczę o siebie, teraz czas zawalczyć o moją największa pasje jaka było i wciąż jest pisanie
będzie mi ciężko wrócić do dawnego rozwiniętego stylu, na początku rozdziały wydadzą się pewnie „suche” ale zrobię wszystko by szybko poprawić każde niedociągnięcie
dziękuje tym którzy czekali, czy pisali do mnie
dziękuje tym którzy wracali do moich opowiadań
dziękuje wszystkim nowym osobom które się na nie natknęły
dziękuje zarówno za każdy jeden komentarz jak i zostawiona symboliczna gwiazdkę
w trudnym okresie mojego życia to właśnie czytelnicy dawali mi sile - dawali mi nadzieje i poczucie, ze nie jestem tak beznadziejna jak sądziłam, ze jednak coś potrafię, nawet jeśli nie dla siebie samej wciąż nie byłam wystarczająco dobra
teraz próbuje zmienić swoje podejście i sposób myślenia w od miesięcy powoli robi się lepiej; bywają gorsze i lepsze chwile, ale czuje się... dobrze
stabilnie, bezpiecznie, mam miejsce do którego przynależę
dlatego jestem gotowa wrócić
dziękuje za uwagę i życzę wszystkim miłego dnia czy też miłej nocy