czy ktoś może mnie zaciupać? będę mega wdzięczna, bo się do cholery nie wyrabiam przez moją szkołę i zwyczajnie zdycham [nie ma to jak lekcje od ósmej do siedemnastej, a potem robienie jeszcze projektów, bo ludzie nie potrafią się zdecydować i każą mi wszystko zmieniać, oczywiście już nie wspominając o zadaniach domowych czy sprawdzianach :'3].