upadly0ptymizm

what a life 

upadly0ptymizm

i'll let him take accountability
          for everything that's wrong with me
          can't hold myself responsible
          so i blame the metaphysical
          if jesus died for all our sins
          he left one behind, the body I'm in
          same hands that made the moon and the stars
          got carpal tunnel and forgot some parts
          i don't know what I believe
          but it's easier to think
          he made a mistake with me

upadly0ptymizm

"c'mon c'mon" było filmem, który czekał gdzieś tam na mnie, który potrzebowałam zobaczyć. balsam dla duszy, miód na serce, plaster na poniesione rany... czyste piękno, ogromną mądrość i emocje w tak prostych, drobnych i jednak znanych każdemu rzeczach.
          
          w takich momentach i przy takich filmach, przypominam sobie dlaczego tak bardzo kocham kino 

upadly0ptymizm

"tick... tick... boom!" to cudowny film, a jeszcze lepszy musical ze wspaniałymi utworami... naprawdę jestem niesamowicie wdzięczna, że mogłam poznać osobè johnatana larsona (zwłaszcza że uwielbiam też jego "rent") i jego talent. a "johnny can't decide" to chyba utwór, który zostanie ze mną jeśli nie na zawsze, to na bardzo długi czas