vReira

„Silny zapach zaatakował jego zmysły, a on poczuł, jak uginają się pod nim kolana. Spodziewał się słodkiej, delikatnej woni, a zamiast tego poczuł gorzko-słodki zapach czekolady, który sprawiał, że każda komórka jego ciała drżała, a on nie był w stanie myśleć o niczym innym niż stojący przed nim chłopak.
          	Wszystko w nim krzyczało, że powinien ulec stojącej przed nim alfie.”
          	
          	— na zawsze

vReira

„Silny zapach zaatakował jego zmysły, a on poczuł, jak uginają się pod nim kolana. Spodziewał się słodkiej, delikatnej woni, a zamiast tego poczuł gorzko-słodki zapach czekolady, który sprawiał, że każda komórka jego ciała drżała, a on nie był w stanie myśleć o niczym innym niż stojący przed nim chłopak.
          Wszystko w nim krzyczało, że powinien ulec stojącej przed nim alfie.”
          
          — na zawsze

vReira

„Pierwsze, co go uderzyło, to nowy, ale dziwnie znajomy zapach. Trudno mu było go określić, ale kojarzył się z zieloną herbatą, bezpieczeństwem i domem. I chociaż nie był słodki, jak to zazwyczaj bywa, chłopak od razu wiedział, co oznacza.
          Tak pachniała omega.”
          
          — omegaverse; oneshot