Ludzie, jak wszystkie istoty, potrzebują atrakcji. Ja, znudzona życiem, jak duża część społeczeństwa, sięgnęłam po ryżowe bajki i stworzyłam wiele kont na wattpadzie by zabić czas. Dalej, w poszukiwaniu atrakcji wkroczyłam w krainę yaoi i wszelkich odmienności światowych. Odmienność- aby być odmiennym trzeba być najodważniejszym z odważnych- gratuluję, jeśli takowym jesteś. W agonii, chcąc więcej i więcej zajęć różniących się od ciągłej nauki zaczęłam obmyślać plany na przyszłość- plany samobójcze. Chociaż jako mała dziewczynka uważałam to za idiotyzm, teraz śmieję się z samej siebie i z życia. Dalej, pochłaniając to kolejne historię sięgnęłam po literaturę jednego z największych japońskich prozaików- Dazaia Osamu. W pewnym momencie doszłam do takiego stanu zjebania psychicznego, że już nic mnie nie zdziwi, no może gdy ktoś to przeczyta- wtedy będę darzyć tę osobę podziwem.
Fanka wszelkich starań artystycznych, w tym coverów chociaż sama śpiewać nie potrafi. Marzeniem zwiedzić Japonię i żyć godnie.
Na wattpadzie przyjmuję różne charaktery- od prawdziwego pisarza, do wesołej yaoistki, która z wszystkiego ciśnie bekę.
W realu- 162cm cicha i zamknięta w sobie Fujoshi, Kuudere, Undere, a czasem Tsunchun. 

@Yo_Astra ona jest Dere, Tsun, Tsundere