❝ Problem jest w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpnie przenosi w strefę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące. Jakże często grzeszą w ten sposób artyści, nie chcąc przyznać, że zło potrafi być banalne, a cierpienie potwornie nudne. Nie możesz ich zwalczyć, przystań do nich. Jeśli któreś z twoich doświadczeń okaże się bolesne - spróbuj je powtórzyć. Ale pochwała rozpaczy oznacza potępienie rozkoszy. Akceptować gwałt to tyle, co tracić wszystko inne.I prawie wszystko już straciliśmy - nie potrafimy już opisać szczęśliwego człowieka, nie potrafimy celebrować radości. ❞

- aktualnie: robię sobie gap year od studiów, więc kto wie, co się stanie za parę miesięcy;
- legalnie nie przyznaję się do niczego, co napisałam przed 2018 rokiem (ale trzymam na koncie, bo ludzie lubią to czytać);

ao3: warsena
pinterest: 4ycaramba