Jestem jedną z nic nieznaczących duszyczek ukrywającą się w tłumie ludzi. Nie wiem kim jestem, bo nigdy do końca nie określiłam swojej tożsamości. Nadal się uczę, a monitor komputera jest moim drugim domem. Zazwyczaj jestem realistką, jednak mój charakter jest na tyle trudny, że nie da się przewidzieć co zrobię w danej chwili. Staram się być dla wszystkich miła, czy mi to wychodzi? Przecież się staram, tak? Gdyby moi przyjaciele mieli mnie określić pewnie powiedzieliby, że robię sobie ze wszystkiego żarty, a gdzieś pod tą wykreowaną ekstrawertyczną osobą kryje się bojący się wszystkiego introwertyk. Oto właśnie ja. 

Teraz zapewne gram i  mam cały świat w dupie, więc nie przejmuj się tym co własnie przeczytałeś/łaś i po prostu idź dalej ;) 
 
Wspominałam już, że jestem bardzo bezpośrednia?