https://podobcymniebem.blogspot.com/
Było ich czterech.
Czterech Wybranych.
Wiernych swym prawdom,
Wierze oddanych.
I był też piąty.
Ten odtrącony.
Ten niewybrany.
Upokorzony.
Czterech wybrano,
Piąty pozostał.
Poprzysiągł zemstę,
Żył tym, co los da.
Wybraną czwórkę
Tworzyli wierni:
Ognisty, Wodna,
Powietrzna, Ciemny.
W ogromnej puszczy
Stworzyli klany.
Bezpieczne były
Góry, polany.
Piąty zaś w ciszy
Armię swą zbierał.
Przyjęty każdy,
Kto go popierał.
I w czasie sporów
W tereny klanów
Wkroczyli Piąci
Zwartą gromadą.
Walczyły dzielnie
Wybranych klany,
Ale osobno
Z wrogiem nieznanym.
Błyszczały w trawie
I krew, i kości.
Wrzaski zwycięstwa
I odór złości.
Piąci zajęli
Lasy i góry,
W Locum Delegit
Kły i pazury
Niszczyły w szale
Pnie świętych drzew
I wysychała
Powoli krew...
Ci, co przetrwali
Szukają siebie
Z dala od domu
Pod obcym niebem.
- Alienland
- JoinedJune 4, 2017
Sign up to join the largest storytelling community
or

Siema siema, jest tu ktoś chętny na dołączenie do blogspota?Albo współprace? Zapraszam Pod Obcym Niebem!Było ich czterech.Czterech Wybranych.Wiernych swym prawdom,Wierze oddanych.I był też piąt...View all Conversations