nieśmiertelni

24 3 1
                                    

Jaki sens ma nieśmiertelność? Pewnie niejednemu człowiekowi wydawało się kiedyś, że to musi być niesamowite.
Przecież każdy chciałby żyć wiecznie!
Ale czy to może być nazwane życiem? Czyż nie jest to zwyczajna egzystencja? Bycie, istnienie?
Gdy lata mijają jak minuty, gdy ludzie których pokochają umierają, a oni trwają w wieczności. Idąc tą drogą.. Czy życie nieśmiertelnych nie jest drogą przez mękę? Czy więc nieśmiertelność jest karą czy nagrodą? Jak to wygląda, gdy ktoś żyje wiecznie?


Feliks Łukasiewisz - personifikacja Polski.
Nie, personifikacja Rzeczpospolitej Polski. Przez wieki przybierał różne imiona. Najlepiej jednak wspomina imię, które dzielił z przyjacielem. Rzeczpospolita Obojga Narodów. Tak bardzo tęskni za tymi czasami. Tak bardzo chce, by to wróciło. Serce boli go za każdym razem, gdy Białoruś, Ukraina czy nawet Litwa rzucają mu groźne spojrzenia. Nie tak to miało się potoczyć, nie tak.
Zapominając o czasach i epokach - byli jeszcze ludzie.
Tylu z nich poznał, tylu podziwiał.
Władcy, odkrywcy, pisarze, żołnierze, dowódcy. Z niektórymi zamienił tylko parę słów, z innymi łączyła go szczera przyjaźń.
Tęsknota za tymi osobami przyprawia go o ból - ból serca.
Po wojnie nie pokochał już nikogo, z nikim się nie zaprzyjaźnił - on tak bardzo nie chce cierpieć.

Gilbert Beilschmidt - personifikacja.. No właśnie, czego? Prusy nie istnieją i to chyba oczywiste. Więc dlaczego on żyje, co tak właściwie reprezentuje? Był Zakonem Krzyżackim - przegrał.
Stał się lennem Polski - Prusami Książecymi. Późnej Księstwo Prus - czas w którym odegrał się na Polsce.
A później? Może nadal reprezentuje część Niemiec? A może nie jest już nikim, może to że nadal żyje, jest karą?
Czym jest personifikcja narodu bez ziemi, ludzi, bez narodu. Pustką - tym jest.
Gilbert jednak nie mógł zrozumieć dlaczego akurat on został ukarany.
Ukrany nieśmiertelnością.

~Hetalia~ •Wszystko i nic• Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz