👠

189 7 31
                                    


Hej hej! Postanowiłam na koniec roku wrzucić taki oto rozdział z moim podsumowaniem i ulubieńcami tego roku. Pierwszy raz piszę coś takiego, więc proszę o wyrozumiałość. Zachęcam do pisania swoich własnych odczuć w komentarzach, bo lubię je czytać. Zaczynamy!

PODSUMOWANIE OGÓLNE: Muzycznie rok był bardzo w porządku, ale nie pobił 2019 jak dla mnie. Dostaliśmy za to śliczne MV. 2020 należał totalnie do girlgroups. Myślę też, że ten rok był przełomowy dla wielu artystów, takich jak: Oh My Girl, Loona, April, Gfriend. Największym trendem jakim zauważyłam, było retro. Osobiście wielką fanką tego konceptu nie jestem, ale no cóż. Dostrzegłam też wiele 'pełnych' refrenów (takich gdzie się śpiewa, a nie jest sam beat drop), więc fani tego typu piosenek powinni być szczęśliwi. Powstało wiele świetnych piosenek, ale niestety zdarzały się comebacki, którymi byłam zawiedziona (ale to raczej każdy tak ma). Ten rok należał do Stray Kids, IZ*ONE, Oh My Girl, ITZY, NCT i Blackpink.

Aaaa teraz przechodzimy do moich TOP 10!

TOP 10 COMEBACKÓW - Girlgroups

W kategorii z comebackami skupiam się w największej mierze na title tracku, MV i ogólnie jak bardzo podobał mi się comeback oraz cały koncept.

1. Wannabe od ITZY

Jak dla mnie najlepszy i najbardziej iconic comeback ITZY do tej pory. Słuchałam piosenki notorycznie przez kilka miesięcy tak samo jak bsides. Bardzo podobają mi się stroje w tej erze i miały tutaj najlepsze outfity.

2. So What od LOONA

Co prawda bsides nie podobają mi się kompletnie, ale koncept i title track mi to wynagrodziły. Jedna z moich najczęściej odtwarzanych piosenek w tym roku.

3. Lalalalilala od April

Elegancki i przyjemny dla oka koncept oraz świetna piosenka. Bardzo się cieszę, że dziewczyny dostały trochę więcej uwagi przy tym cb.

4. Nonstop od Oh My Girl

Dolphin bside of the year. 'Nonstop' słucham do dziś.

5. Why not od LOONA

Stosunkowo nowy comeback, ale zdążył skraść moje serce.

6. SSOTS od IZ*ONE

Początkowo utwór mi nie podchodził, ale potem się do niego przekonałam i nie żałuję.

7. Bazooka! od GWSN

Kolejny cb, który mi się spodobał dopiero po jakimś czasie. 'Bazooka!' zawsze mnie wprawia w dobry humor.

8. Lovesick Girls od Blackpink

Długo wyczekiwany przeze mnie comeback, nie zawiodłam się.

9. La di da od Everglow

Super MV i album!

10. Dumhdurum od Apink

Moja pierwsza piosenka od Apink, której aż tyle słuchałam.

Wyróżnienia:
- Scream, Boca od Dreamcatcher
- Shadow Play od Pink Fantasy
- Oh My God, Dumdi Dumdi, i'M THE TREND od (G)-IDLE
- More&More, I can't stop me od TWICE
- Girls od Nature
- Apple od Gfriend
- Helicopter od CLC
- Got That Boom od Secret Number
- COOL od Weki Meki
- Fiesta od IZ*ONE
- Bouncy od Rocket Punch
- HYLT od Blackpink
- Dun dun od Everglow
- Not shy od ITZY

TOP 10 COMEBACKÓW - Boygroups

1. Answer od ATEEZ

O piosence zapomniałam i nawet nie zwracałam uwagi na to gdy wyszła, ale potem na nowo zaczęłam jej słuchać + przesłuchałam cały album i stwierdzam, że zasługuje na miano mojego ulubionego męskiego cb w tym roku.

Opinions / Opinie (KPOP ver.)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz