Zadzwoniłem. Tak jak zawszeNie odebrałeś.
Tak samo jak poprzedniej nocy.
Może się obraziłeś?
Nie. Nie miałeś o co.
Wszedlem na discorda i zauważyłem że rozmawiasz z Mikolsem.
Trudno.
Najwyraźniej znowu o mnie zapomniałeś.
Przyzwyczaiłem się już.
Często to robisz.
|♡|♡|♡|
Wziąłem zimny prysznic żeby chociaż przez chwilę o tobie nie myśleć, ale chyba nie pomogło.
Położyłem się w łóżku i przykryłem kocem. Gdzieś po 10 minutach zaczęły mi lecieć łzy.
Nie wiem dlaczego. Może potrzebowałem z kimś porozmawiać?
|♡|♡|♡|
Poleżałem chwilę i po około 20 minutach sięgnąłem po telefon i napisałem do Tobiasza.
23:02
Do: Tobiasz <3
Zadzwoń. Proszę.
Wyświetlono
|♡|♡|♡|
Wyświetlił.
Czekałem aż zadzwoni.
Ale to się nie wydarzyło.
Po prostu mnie zignorował.
A ja i tak nie byłem na niego zły.
Nie potrafię się na niego gniewać.
|♡|♡|♡|
Północ.
Nowy rok.
00:00
Do: Tobiasz <3
Najlepszego Nowego Roku Tobi 🥳❤
Dostarczono.
Wyłączyłem telefon i podszedłem do okna popatrzeć na fajerwerki.
Gdzieś po 5 minutach mi się znudziło więc położyłem się na łóżku i po chwili zasnąłem.
|♡|♡|♡|
Obrazu kiedy się obudziłem sięgnąłem po telefon i zobaczyłem że ktoś całą noc się do mnie dobijał.
5 nieodebranych połączeń od Tobiasz <3