T w e e n t y

90 4 4
                                    

Otworzyłam oczy , zrobiły mi się mroczki przed oczami , strasznie bolała mnie głowa.Zamknęłam z powrotem oczy , muszę wrócić do domu ogarnąć dom zanim rodzice wrócą.Podniosłam się jednak czyjaś ręka mnie przygniatała , spojrzałam w lewo.Harry spał obok mnie jak zabity, obym była ubrana , poczułam materiał sukienki , całe szczęście.Nie chce go obudzić , delikatnie zsunęłam kołdrę z siebie.Jeszcze raz spojrzałam na chłopaka , ubrałam buty i wyszłam z pokoju zamykając jak najciszej drzwi.

—Wychodzisz już.—Harry z porannym głosem brzmi jeszcze seksowniej niż zwykle,na samą jego chrypkę miałam nogi z waty.Obróciłam się twarzą w jego stronę.Biała prześwitująca bluzka i bokserki widziałam jego tatuaże.Przygryzłam wargę na jego widok.

—Muszę posprzątać w domu.—rzuciłam szybko.

—Nie chcesz żadnego śniadania?—zapytał.Chwile się zastanowiłam , w domu pewnie jak zwykle nie ma za dużego wyboru , więc zgodziłam się na jego propozycje.Schodząc ze schodów widziałam cały ten burdel pozostawiony po imprezie , całe szczęście nikogo już nie było.Nie widziałam siebie jeszcze w lustrze , bałam się aż tam spojrzeć.Harry mnie wyminął bo widział , że się zamyślałam.-Mogą być tosty ?-powiedział nieco głośniej z kuchni.

—Jasne.—zeszłam do niego , usiadłam przy blacie.—Masz coś na ból głowy?—podał mi bez namysłu tabletki , które sam wziął, nie było widać aż tak bardzo po nim , najwidoczniej jego nic nie bolało tak jak mnie.Ostatnia taka ostra impreza na jakiej byłam , więcej nie pójdę , ale po co ja siebie okłamuje jak i tak pójdę.Strasznie spodobał mi się Jasper mam nadzieje , że będzie coś więcej z tego niż zwykli przyjaciele czy znajomi.O Harrym też nie zapominam , nie mogę powiedzieć , że mi się nie podoba, jest bardzo przystojny aż za bardzo jak dla mnie.Niejedna dziewczyna na niego leci w naszej szkole , mimo to jest bardzo miły i przyjacielski.Myślałam bardziej o typie fuckboya albo badboya, to pasuje do Zayna i tej rudej laski.Jak ją zobaczyłam to już widziałam , że się nie polubimy.

—Co dziś będziesz robić?—zapytał dosiadając się do mnie z tostami.

—To co zawsze czyli nic.—wzięłam jedzenie do ręki.

—Może wyjdziemy na jakiś spacer wieczorem?

—Czemu nie.—wzruszyłam ramionami , zawsze to lepsze niż siedzenie w domu.

—Susan się pytała o ciebie.

—O co konkretnie?

—Czy podasz jej swój numer bo zapomniała zapytać.

—Napisz jej.—Harry wyjął telefon i przepisał mój numer ze swojego telefonu.Ma dość spore ręce , dziwne , że umie coś przeczytać na tym małym kwadracie.

—Znam fajne miejsce.—przerwał ciszę.

—Na którą?

—Może być siedemnasta ?

—Okej , pasuje.

Nieznajomy: To ja Susan

Ja: Hejka

(Ustawiono nick Susan)

Susan: Masz na tygodniu czas ?

Ja: Zawsze

Susan: Świetnie w takim razie pójdziemy na dobre żarcie ,lepiej się poznamy

Ja: Dobry pomysł , to umówione

—Właśnie do mnie napisała , jesteśmy już umówione.—Chłopak tylko posłał uśmiech w moją stronę.Dokończyłam jedzenie spakowałam swoje rzeczy i mogłam już wracać.

—Do zobaczenia.—przytulił mnie.Droga do domu zajęła mi chwile , czekałam na Sms od Jaspera.Nie żeby coś ale bardzo bym chciała gdzieś z nim wyjść , poznać się lepiej , pogadać, cokolwiek.Susan wydaje się w miarę okej z reszty polubiłam tylko Zayna , tamci coś mi nie za bardzo pasują narazie.

W domu ogarnęłam się do stanu normalności , umyłam włosy , przebrałam się w coś wygodniejszego a ciuchy z imprezy dałam do prania.Miałam trzy godziny dla siebie , postanowiłam zobaczyć jakiś nowy serial i zjeść fastfoody.Zamówiłam moją ulubioną pizzę z salami i rukolą , nie może być lepszego smaku.Rozsiadłam się wygodnie na kanapie i włączyłam byle jaki serial padło na Sabrine.Lubię takie mroczne klimaty , w czasie oglądania przyjechała pizza , zabrałam drobne i poszłam do drzwi po otworzeniu zastała mnie miła niespodzianka.

-Jasper?-blondyn stał z moim jedzeniem widocznie również zdziwiony.

-Nie spodziewałem się , że ciebie zastanę.-podrapał się po karku.

Nie wiedziałam co mówić po prostu wzięłam to co moje pożegnalna się i zamknęłam drzwi.Teraz będę częściej tam zamawiać.Wróciłam do oglądania , zastawiałam się na tym w co się ubiorę , zakręcić włosy czy wyprostować.Nie lubię tej czynności zawsze się wkurzam jak mam wybrać ciuchy na konkretną okazje , wyjście do szkoły też się liczy.

Za godzinę miałam spotkać się z Harrym , zastanawiałam się co dalej robić i gdzie chce mnie zabrać , mam nadzieje , że to nie będzie jakaś restauracja czy park.To raczej takie typical miejsca , tak wiem jestem wymagająca.Wzięłam telefon i przejrzałam instagrama , widziałam mnóstwo zdjęć jakiś pięknych tortów i ciast.Już wiem co będę robić jak wrócę , albo najwyżej jutro bo może już mi się odechcieć.Wpadłam na pomysł , żeby zrobić ciasto razem z chłopakiem , jeśli się zgodzi , kto wie.Wybrałam ciasto kinderbueno wyglada tak pysznie , że po prostu muszę go zrobić.

Po kilku minutach poszłam się przebrać w ciuchy na wyjście.Miałam ochotę rozwalić szafę naprawdę , wybrałam czerwoną sukienkę w kratę dopasowana do moich kształtów , czarną krótką sztruksową kurteczkę myśle , że będzie dobrze , miałam dylemat między butami , czarne czy białe.Westchnęłam i wybrałam białe Air forcy.

Nieznajomy: Gotowa ?

(Zmieniono nazwę na Harry)

Ja: Jak nigdy
Harry: Będę u ciebie pod domem za 5 minut
Ja: Czekam

Szybko minęło , zobaczyłam czarne auto u mnie pod domem , a nie mieliśmy iść na spacer przypadkiem ?
Wyszłam z domu zasuwają drzwi.Schowałam klucze do torebki.Harry wyszedł z samochodu i otworzył mi drzwi.

-Hej, a to nie miał być spacer?-zapytałam kiedy siedziałam już w aucie.

-To będzie przejażdżka autem plus spacer.-jego ręce złapały kierownice , nie wiem czemu ale strasznie mi się podoba jak trzyma kierownice, mogę być dziwna , nic nie poradzę.

Jechaliśmy z 10 minut nie mam pojęcia gdzie on mógł mnie wywieźć ,nie lubie niespodzianek strasznie mnie stresują i denerwują jednocześnie.

-Daleko jeszcze ?-zapytałam patrząc przez okno , już nie było widać miasta tylko samo pole , drzewa i łąki.

-Zaraz będziemy na miejscu.




Hejka publikuje ostatnia na ten moment część sorki ale niestety tak wyszło ze raczej zostanie wycofana 🥺

NieznajomyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz