Miałem pisać to coś codziennie ale nie mam zawsze pomysłów na napisanie czego kolwiek. I mean są takie dni gdzie kompletnie mi się nic nie chcę, albo nie chcę nawet patrzeć na telefon. A są takie dni które mam rozkminy. Np wczoraj miałem taką zjebaną rozkmine.
Bo mamy ogólnie antyperspirant pod pachy, bo się tam pocimy. To czemu nie zrobić antyperspirantu do nóg, przecież też się tam pocimy. Kurwa to jest paradox xD
Po drugie. Jak dla mnie babcie nie powinny istnieć, i mean te godziny dla seniorów które sobie wybrały to jakiś żart, wstajesz. Chcesz iść do sklepu. Nagle widzisz jest 10 i się zaczynasz wkurwiać bo miałeś iść po pierdolone bułki... Plus Jebać PiS itp xd
A teraz Arty jak zawsze na koniec rozdziału uwu
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
