Whatever remains (Tłumaczenie PL) [PORZUCONE]

Dziękuje

Myślałem długo nad tym, co zrobić z tłumaczeniem, co widać bo poprzedni rozdział informacyjny był we wrześniu. A więc, decyzja zapadła...

Porzucam pracę nad komiksem, nie mam siły ani żadnej chęci by ponownie zacząć tłumaczyć. Wiem kiepsko to wygląda bo patrząc po aktywności Keley zatrzymałem się w połowie. Przepraszam was za to mocno, nie mogę dalej tłumaczyć gdy nie mam motywacji a także czasu. Przyczynił się do tego także fakt częściowego wyjścia z fandomu, kojarzy mi się on ze złymi wspomnieniami z gimnazjum i nie chce się tym zadręczać za każdym razem gdy pracuje. Będąc szczerym, "Change of Pace" tłumaczyłem dla siebie jak i dla czytelników, tutaj było to tylko dla Was, ja już nie czułem satysfakcji czy też frajdy z obrabiania stron. Ostatnie prace były zwyczajnie na siłę, by cokolwiek wstawić i byście mogli poczytać chociaż te 3/4 nowe strony. Jednak powiedziałem sobie "stop, nie mogę tak dłużej" and now we are here. Końcową kwestią jest także nauka która szczególnie od tamtego roku nie jest prosta, wirus wszystko odwrócił do góry nogami a ja mam coraz to mniej czasu na rozrywkę. Za 2 lata czeka mnie matura i testy zawodowe a ja po roku nauki zdalnej prawie nic nie umiem. Martwi mnie to bo mimo wygody przy sprawdzianach czy kartkówkach lekcje są męczące i jeszcze bardziej nudne od siedzenia w szkole a materiał cięższy do przyswojenia, przynajmniej w moim odczuciu.

Oczywiście chce Wam wszystkim naprawdę z całego serca podziękować, wszystkim. Starym, stałym oraz nowym czytelnikom za to że byliście ze mną przez ten cały czas, pisaliście komentarze które sprawiały mi radość czy też rozśmieszały, dawaliście znać że tu jesteście. Dużo to dla mnie znaczy nawet na etapie definitywnego końca, do tej pory jestem zaskoczony że oba komiksy zdobyły taki odzew bo na początku było to opublikowane tylko dla starej znajomej, nigdy bym się nie spodziewał że dzisiejszego dnia będę tu, gdzie właśnie stoję. Wszystko to zawdzięczam Wam i nawet najdłuższe i najlepiej opisane podziękowania nie wystarczą by odwdzięczyć się za to wszystko. Byliście dla mnie po części rodzinką i jako twórca kochałem Was, uwielbiałem patrzeć na te wszystkie chwile gdzie pokazywaliście aktywność i wsparcie dla mnie.

Co mogę jeszcze powiedzieć, nie odchodzę z Wattpada, wszystko zostaje jak jest. Będę myśleć nad czymś nowym na profil, albo jakieś opowiadania albo inne komiksy do tłumaczenia bo bawiłem sie przy tym świetnie. Jeśli chcecie to możecie także podrzucić parę propozycji czy twórców, których komiksami mógłbym się zająć w przyszłości.

Jeszcze raz mocno przepraszam i ogromnie dziękuje za Wasz cały wkład w moją twórczość i pchnięcie jej ku przodu. Trzymajcie się wszyscy cieplutko, dbajcie o siebie i nie zapominajcie, że Nuri zawsze będzie tutaj dla was ~♡