I

23 2 0
                                    

Pov. Damien
     Rano o godzinie 6:45 obudzil mnie moj puchaty Rocky jest to Spaniel, ktory zostal ze mna po smierci babci Zosi. Wstalem i poszlem do kuchni robic sniadanie do szkoly, wrocilem do pokoju powoli przebierajac sie w cos luznego, spakowalem do plecaka podreczniki i zeszyty ktore byly mi na dzisiaj potrzebne. Wzialem plecak, zszedlem na dol, spakowalem swoje sniadanie do plecaka, podszedlem do drzwi ubierajac powoli buty i wychodzac zamykajac drzwi za soba. Slyszalem szlochy mojego kundla, ale nie zwrocilem na to duzej uwagi i pobieglem na przystanek autobusowy. Czekalem,czekalem az w koncu przyjechal moj autobus, wszedlem do autobusu, przywitalem kierowce i usiadlem na wolne miejsce kolo jednego z okien. Caly czas ktos na tylach sie smial ze swoimi kolegami, obrocilem sie i zobaczylem pieknego wysokiego blondyna.
-O cholera to Tyler- powiedzialem,szeptajac do siebie. Tyler to jest ten piekny wysoki blondyn za ktorymi laski lataja jak za pieniedzmi, jest wysportowany oraz kieruje druzyna pilki noznej, zdziwilbym sie gdyby taki piekny chlopak nie byl Szefem druzyny. Chyba za dlugo sie na niego gapilem bo on spojrzal na mnie z usmiechem, a ja sie glupi odwrocilem w przod i patrzylem zarumienony zza okno. Dalej czulem jego wzrok na sobie przez chwile, tak patrzac zza okno przez jakies pare minut zauwazylem ze dojechalismy juz pod szkole, wstalem i wysiadlem z autobusu zegnajac kierowce. Wchodzac do szkoly poszlem do mojej szafki, otworzylem szafke i poczulem kogos przytulajacego mnie z tylu. Obrocilem sie i kogo ujrzalem, to byla moja bliska kolezanka Klara. Znam ja od przedszkola wiec mozna powiedziec ze jest przyjacielem od dziecinstwa wie praktycznie wszystko o mnie
-w kim sie kocham, kto mi sie podoba, ile przypalow mialem, moj wzrost i takie tam pierdoly rozne. Przywitalem ja, odprowadzila mnie pod sale na wf, postalismy, pogadalismy o rzeczach i sie rozdzielismy mowiac sobie nawzajem narazie. Wbieglem do przebieralni i chyba weszlem nie w tym momencie bo zobaczylem Tyler'a bez koszulki, udawalem ze go nie widze i poszlem sie przebrac.

🚬Moja mala tajemnica🚬Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz