05.02.2021 🐷

54 3 1
                                    

8;00 - Pobudka, lekcje.

Ok. 15:00: Obiad, dwa naleśniki z miodem 380 kcal

18:30: Kolacja, sałatka z kiszonej kapusty i jabłka, ziemniaki tłuczone z spieczoną cebulką i skórka z paluszka rybnego. Ok. 400 kcal

21:00(!!): Kostka czekolady Oreo. 100 kcal Wstyd!!!

Spalone: 0 kcal (a ja się pytam: dlaczego?)

Bilans: 880/1000 {kcal}

💗 No ja powiem tak: szału nie ma, głodu nie ma, jakichś problemów nie ma (oprócz tego, że mam okropną ochotę na coś słodkiego). Wiem, że niby ładnie w limicie zmieszczone, ale coś mi tu nie gra, bo dałoby się mniej.

💗 Z znajomymi wróciliśmy do pisania naszego RP z ferii, trochę się dzięki temu rozpogodziłam.

💗 Spróbuję znaleźć gdzieś jakąś ładną dietę z rozpiską kcal zamiast mieć ciągle ten sam limit.

💗💌Dobranoc pchły na noc!

★ Dzienniczek Odchudzania ★Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz