🌸kuroshitsuji messenger +Reader🌸[zawieszone]

<11>

Ciel: A nie mówiłem że to był bardzo zły pomysł aby do niego iść?

Najlepsza❤️:Miałeś całkowitą rację

Grell:Gdzie jesteś Sebastian?!

Ciel:Tylko się o Sebastiana martwisz? Fajnie

Grell:Raczej ekhem o was, gdzie WY jesteście?

Seba:A gdybyśmy to wiedzieli-_-

Grell:Zostaliście porwani?!

Ciel:Tak jakby...

Król:Yyyy nie porwałem was?

Ciel:To jak wytłumaczysz to że siedzimy tutaj w ciemnym pomieszczeniu bez okien z metalowymi drzwiami?

Król:To dla waszego bezpieczeństwa abyście nie uciekli🥺

Ciel:To nazywa się porwawnie

Król:Ale to samo zrobiła Lizzy z Sebastianem

Grell:Już po was idę z moją kosą

*2h potem*

Ciel:Grell gdzieś ty jest?!

Grell:Jednak nie da rady

Ciel:coś ty powiedział?!

Grell:To co słyszałeś

Król:Zaczekajcie za moment do was przyjdę mam niespodziankę^^

Ciel:Zaczynam się bać

Najlepsza❤️:Czemu nie dasz rady?

Grell:Wejścia pilnuje Claude

Ciel:I co z tego?!

Grell:Ja się go boję ;-;

Seba:Niby dlaczego?

Grell:On wygląda dobrze aż za dobrze

Ciel:Matko jedyna matko jedyna

Najlepsza❤️:O nie... On tu idzie

*1h potem

Ciel: Nic już nie powiem

Król:Nie podoba Ci się?

Lizzy:Alois!

Król:Tak?

Lizzy:Dokinałeś niemożliwego! Zrobiłeś Cielowi kiteczki!

Ciel:Elizabeth nie pomagasz;-;

Najlepsza❤️:Dlaczego Ciel wygląda lepiej  ode mnie w makijażu jak i sukience?!

Król:Mnie się pytasz?

Ciel:Śmieszy was to?!

Ciel:Możesz mi Alois wytłumaczyć dlaczego tylko mnie tak ubrałeś?

Król:Spokojnie na dziewczyny też przyjdzie czas...

Ciel:Ale na co Ci to?

Król:To chyba proste! Bierzemy ślub!

Ciel:Słucham?!

Lizzy:No to się zadziało...

Najlepsza❤️:Moja dusza yaoistki się raduje

Król:Czyli nie macie nic przeciwko?

Lizzy:Nooooo nie wiem....

Król:No proszeeee

Lizzy:nie mam nic przeciwko...

Najlepsza❤️:Ja też nie!

Ciel:Ja mam!

Najlepsza❤️:Ty nie masz nic do gadania!

Ciel:Sebastian!