Podszedłem do Harry'ego, który siedział w bibliotece i przeglądał media społecznościowe. Przez chwilę siedzieliśmy w ciszy, zanim westchnął.
— Czego teraz chcesz, Louis?
— Mam pracę, aby pomóc mamie, dlatego nie mogłem iść na randkę. Nie dlatego, że nie chciałem. To dlatego, że musiałem pracować na zmianę. — Powiedziałem.
Zakrył twarz ręką.
— Przepraszam. Przepraszam, cholera, dlaczego zawsze to robię? O mój Boże, przepraszam.
— To zrozumiałe. I tak powinienem był ci powiedzieć, to moja wina, nie twoja. — odpowiedziałem cicho.
Harry potrząsnął głową z dezaprobatą.
— Nadal nie miałem prawa cię ignorować.
dłuższy niż zazwyczaj o kilka słów ;)
CZYTASZ
lunch || larry (tłumaczenie pl)
FanficMama Louisa nie ma dość pieniędzy, aby zapewnić mu szkolny lunch, więc Harry codziennie daje mu pomarańczę. --- Oryginał należy do @latenightlarry ! Ja tylko tłumaczę! Ta książka jest bez ładu i składu, ale tłumaczyłam to w marcu 2021 gdy byłam dość...