troublesome girl [ kontynuacja ] / haikyuu + oc

-> AKTUALIZACJA <-

Ohayo! To ja, Hossiee!

Niestety wskutek mojej słabej pamięci udało mi się zapomnieć hasła do mojego konta oryginalnego, gdzie opublikowałam książkę "troublesome girl / haikyuu + oc" do rozdziału 24. Ostatni rozdział został tam opublikowany w 2018, jeśli dobrze pamiętam, a teraz, po trzech długich latach przemogłam moją niechęć i zażenowanie spowodowane pisane fanfiction w gimnazjum i uznałam, że jest to coś za czym po prostu zwyczajnie tęsknię.

Stęskniłam się za pisaniem rozdziałów, za emocjami kiedy do głowy wpadał mi nowy pomysł po obejrzanym odcinku, ale najbardziej stęskniłam się za moimi Czytelnikami. Mało co dawało mi tyle radości co wasze komentarze i gwiazdki. Uczucie posiadania książki, którą czyta tyle osób to naprawdę coś, czego nie da się zastąpić żadnym uczuciem.

Grzechem byłoby gdybym nie wspomniała, że trochę Was tam przybyło. Dziękuję Wam wszystkim i każdemu z osobna za te magiczne liczby w kwestii wyświetleń i ocen, za te miejsca w rankingach, które udało Nam się zająć podczas mojej bezczelnej nieobecności. Tylko dzięki Wam widziałam i widzę jakikolwiek sens w kontynuowaniu tej opowieści, i właśnie dlatego tu dzisiaj jestem. Wcześniej podziękowania były na 200 wyświetleń, teraz dziękuję każdemu z Was z osobna za 43 tysiące wyświetleń. Bez Was nigdy nie udałoby mi się dotrzeć na jakiekolwiek rankingi, nigdy nie miałabym okazji poczuć tyle nowych emocji i stać się tym kim jestem teraz.

 Nie będzie łatwo dotrzeć do was wszystkich, którzy czekali za kontynuacją, ale mam nadzieję, że jakoś kosmiczną siłą przekażę Wam falę z informacją o aktualizacji. Nie mogę się doczekać aby znowu pisać, jest to coś co daje mi mnóstwo inspiracji i motywacji do dalszych spotkań z Wami chociaż poprzez te słowa na ekranie.

Po powrocie do tej opowieści zauważyłam dużo błędów, ale co mogę powiedzieć na gimnazjalną i pierwszolicealną mnie, które nie do końca potrafiły się tu odnaleźć. Poczułam się troszkę przytłoczona, widziałam książki o wiele lepsze od moich wypocin i po prostu poddałam się, czując, że nie robię żadnego progresu. Teraz jak można się domyślić jestem troszkę starsza i mam nadzieję troszkę mądrzejsza... Ukończyłam liceum na kierunku humanistycznym i dostałam się na studia z filologii polskiej nauczycielskiej. Poznałam nowych ludzi, w tym mojego chłopaka, który jest jedną z moich motywacji do kontynuowania tego. Będę próbowała udoskonalić to fanfiction na wszystkie dostępne mi sposoby i obiecuję już nigdy nie uciec bez słowa (chyba, że zapomnę hasła xDD).

Mam nadzieję, że jakoś uda się Wam odnaleźć tę kontynuację, i mam też nadzieję, że nie wszyscy spisaliście te tworki na straty. Nie składam żadnych obietnic co do regularnych milionowych w słowach rozdziałów ani żadnych specjalnych akcji. Po prostu mam nadzieję, że małymi, drobnymi kroczkami uda mi się to kontynuować.

Kocham Was, tęsknię i dziękuję za wszystko,

Wasza Hossiee <3 

(z nowego konta)