Ku zatopionemu miastu pospieszał urodziwy Shuller,
Choć nie miał już miedziaka przy duszy, winien był i złoto, i krew.
Gdy rozpacz i brak nadziei miały go już zawrócić z obranej ścieżki, usłyszał pieśń.
Pieśń, która kazała mu próbować dalej.Pieśniarzem okazał się stwór o paszczy tak wielkiej,
Że próżno szukać podobnej jak świat długi i szeroki.
- Wybacz mą pieśń. - rzekł stwór - Jej melodia twej uwagi tylko szukała,
Bo wiedziałem żeś w potrzebie, a i pomóc mogę.
- Czy na me strapienie coś zaradzisz? - zapytał młodzieniec.
- Cóż... Mój młodzieńcze. Wiat to ledwie rzeka, a ja jej Królem.Nie masz miejsca, w którym mnie nie było,
nie masz miejsca, do którego wrócić nie zdołam.
A cena to ledwie drobiazg uwagi nie wart.
Widzisz, mam łaknienia, które ujarzmić nie łatwo,
A te wszystkie stoły najznamienitsze? Ni miejsca, ni jadła mi nie dadzą.Trzeba mi zatem aby człek taki jak Ty, otworzył dla mnie drzwi...
Shuller pragnął tylko jednego - kart i kości.
Cóż że znaczy wtedy ten prosty kontrakt wobec spełnionych marzeń?
- Jeżeli oferujesz przewóz - młodzieniec odpowiedział po chwili - to z Twej oferty skorzystam.Zanim padło kolejne słowo Stwór porwał młodziaka i czmychnął w siną dal.
Shuller znalazł się na odległych ziemiach, siedlisko kart i kości stało przed nim otworem.Tak minęło wiele wiosen.
Shuller prócz bogactwa znalazł miłość.
Jego narzeczona to księżniczka, a ślub? Nikt by go nie przegapił.
Teraz gdy bestia w końcu pokazała swe oblicze,
Cały ród stanął do boju krzycząc przeraźliwie,
I choć Shuller chciał go przegonić precz!
Bestia pożarła i podarki, i domostwo, i złoto, takie było jej łaknienie.- Błagam! Nie teraz! Nie tym razem! - zakrzyczała panna młoda
A co na to bestia? Zamruczała jej do ucha:
- Te łaknienie to udręka, ale to już raz ostatni i więcej już nie będę, wybaczcie..Łgarstwo bestii tak dźwięczne, tak szczere, w mig oczarowało panne młodą.
Nie zdołała już dostrzec.. gdy paszcza bestii... rozwarła się szeroko!..Krzyknęła raz tylko jeden..
- Gdy to ja strzaskałem jej kości.. I zmiażdżyłem kończyny. A to jadło?.. Hahahaha, zaspokoiło me łaknienie.. Łkaj więc jeśli chcesz chłopcze!..
Łkaj bo odejść mogłeś, miast tego jesteś głupcem! Głupcem który otworzył dla mnie drzwi!
✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨
Zgadnijcie kto wstawił coś po chyba roku nie aktywności XD
Dziękuję przy tym mojej psiapsi która sprawdziła czy nie ma błędów bo nie umiem w nasz językI pozdrawiam user88401064 która skończyła moją nominacje do yandere która wyszła wspaniałe (pssst jeśli nie masz co robić ze swoim profilem to weź mnie zareklamój czy coś XD)
