(✨)Valentina Hamilton - 17sto letnia uczennica liceum, od poniedziałku zaczyna nauke w nowej szkole w Kanadzie po przeprowadzce z LA.
(🐸)Lucas Cooper - 20sto letni tik toker mieszkający wraz z swoimi przyjaciółmi.
(💗)kio (nie wiem jak ma na nazwisko) - 20 letni tik toker mieszkający z lucasem, są przyjaciółmi, ale czy na pewno tylko przyjaciółmi?
(🌿)Clarke (jakas tam bo ma za długie nazwisko) - też mieszka z kio i lucasem, ma 17 lat i chodzi do tej samej szkoły co val, jest jedną z najbardziej ogarniętych osób w domu.
(🚬)Dixie martinez D'amelio - najbardziej ogarnięta laska w tym domu, ma prawko i jest super duper. Ma romans z lucasem ale nie mówcie jej chłopakowi.
(🥺)Elmeruś - jest super i mieszka z nimi
PRAWDZIWE LOVE STORY ZAVZYNA SIE TERAZ
JEDNAK TERAZ
7:50, poniedziałek
Valentina była na nogach już od 6 więc zdążyła sie ubrać, umalować, zjeść i takie inne sraty taty.
Pov✨:: wyszłam sporo przed czasem, musze zrobić sobie spacer po okolicy bo ze stresu chyba umre.Chodząc sobie po okolicy Valentina natrafiła na skejtpark, postanowiła pooglądać troche ludzi robiące różne triki, oglądając dostrzegła piękną blond włosa dziewczyne wraz z przyjacielem, nie wyglądali oni na przyjaciół, ale tak o sobie mówili.
Pov✨:: spojrzałam na zegarek, wskazówki pokazywały 8:45 co wskazywało na to iż muszę się zbierać w stronę szkoły, idąc sobie chodnikiem wyminęli mnie przyjaciele których spotkałam na skektparku.
'pasowaliby do siebie' powiedział mój jedyny przyjaciel na ten moment - mój głos z głowy.Pov🌿:: dzisiaj o 7:30 zadzwonił do mnie lucas z zapytaniem czy nie pójdę z nim na skejta, zgodziłam się tylko po to, aby wydrzeć się na niego że mnie obudził.
Na miejscu, po moich wielkich wywodach, nie odzywając się ani słowem, pocałował mnie. Lucas pieprzony Cooper pocałował akurat mnie, swoją przyjaciółkę. Byłam totalnie zmieszana i nie wiedziałam co zrobić.
'wszystko okej?' - zapytał się z wywalonym w kosmos uśmiechem.
Nie wiedziałam co odpowiedzieć, jak to ująć w słowach, więc postanowiłam się nie odezwać ani słowem.
-odprowadzę cię do szkoły
Wziął moją rękę i szedł w stronę szkoły.*narrator Kamila mood on*
Valentina weszła spóźniona do klasy, Wszyscy wraz z nauczycielką patrzyli na nią jak na zabójcę.
'przedstaw się' odezwała się ciężkim tonem nauczycielka.- jestem valentina, mam 17 lat, w starej szkole lubiałam z paczką znajomych chodzić na imprezy lub na skejtpark.
'możesz usiąść gdzie tylko chcesz' - odpowiedziała nauczycielka i wrocila do prowadzenia lekcji
*znowu Kamila super trzeci głos w twojej głowie mood on*
Val usiadła sama przy ostatniej ławce, podziwiała piękne żółte ściany i brudne, nie myte od trzech dekad okna.*DRYRYDYDYDYDYDYDYDYDY*
-dobrze możecie wyjść na przerwę dzieci
Powiedziała to ta werdna nauczycielka o imieniu weroniobonio i sama zmyła sie do Kantorka.
Valentina siedząc na przerwie rozmawiała z dziewczyną, była ona rozpaczona, z tego co wyszlochała to była podobno po rozstaniu z jakimś chłopakiem, nie wiem jakim bo średnio mnie to interesowało, miała na imie Melanie? Albo Monika? Sama nie pamiętam. W pewnym momencie dosiadła sie do niej blondyna, którą widziała na skejtparku.
-hej- powiedziała dziewczyna z wielkim uśmiechem na twarzy.
Val odpowiedziała również z szerokim uśmiechem, gadka sie kleiła, dziewczyny wymieniły sie numerami, instagtamami i snapami, oraz clarke (tak ma na imie tajemnicza blondyna) zaprosiła ją na imprezę do domu z tik tokerami........CIĄG DLASZY NASTĄPI KIEDYS
CZYTASZ
Lucas x walentyna ~ dramatyczne zerwanie i początek nowej miłości
FanfictionNa życzenie laury