1

22 3 4
                                    

-mama:ti wstawaj bo do szkoły sie spuźnisz.
-ja:jeszcze 5 minut.
-mama:nie teraz wstań i masz sie ubrać.
-ja:no dobra jusz wstaje.
-mama:jak sie ubierzesz to sie spakuj i pszyjdź na śniadanie.
-ja:dobrze teraz wyjdź bo chce się ubrać.
-mama:okej tylko zaraz pszyjdz.
Wstałam z swojego łużka i podreptałam do garderowy i wygrałam taki
autfit:

Wstałam z swojego łużka i podreptałam do garderowy i wygrałam taki autfit:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Bez tej torebki teraz makijasz:

I teraz ostatnia ważna żecz czyli fryzura:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

I teraz ostatnia ważna żecz czyli fryzura:

Jak jusz wszystko zrobiłam i teraz musze sie spakować jusz to zrobiłam i zeszłam na duł tam siedziała mama w kuchni

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Jak jusz wszystko zrobiłam i teraz musze sie spakować jusz to zrobiłam i zeszłam na duł tam siedziała mama w kuchni.
-ja:czeiśc mamuś-pszywitałam sie z nią
-mama:czeiść curuś i dała mi buziaka w polik-odpowiedziała.
-ja:gdzie jest jisoo-zapytałam.
-mama:pojechała jusz do szkoły ty też jedz śniadanie i szybko ić do szkoły-odpowiedziała.
-ja:okej a ktura godzina.
-mama:7:30 masz 30 minut wienc sie ruszaj.
-ja:jusz.
Jak jusz zjadłam to to poszłam ubrać buty wyvrałam takie:

Jak jusz ubrałam buty to szybko pobiegłam na ałtobuz ale zaniedługo bende mniała ałto bo moja matka mi kupuje i nie bende musiała jeździć ałtobusem jak zaczełam tak rozmyślać to zobaczyłam teraz że jesteśmy pod moją szkołą szybko wyśiadłam z ałta i poszłam do szawki żeby wźiońć jeszcze coś zobaczyłam moje pszyjaciułki czyli lisa,Rosse i jenn że idą w moją strone L- to bendzie lisa, R-to bendzie Rosse j- to bendzie jenn.
-R:hej Ti-powiedziała
-ja:hejka co tam u was dziewczyny-odpowiedziałam i zapytałam.
-wszystkie:dobrze a u ciebie-zapytały.
-ja:no całkiem nieżle-odpowiedziałam.
-R:Ti mamy do ciebie jedno pytanie-powiedziała.
-ja:coś się stało ktoś coś ci zrobił jak tak to mu pszyjebie-odpowiedziałam.
-R:nie nic sie nie stało-odpowiedziała
-ja:to dobrze co takiego chciałaś sie zapytać-odpowiedziałam i sie zapytałam.
-R:czy chcesz iść dzisiaj z nami do klubu-zapytała.
-ja:oczywiście że tak czy ja kiedyś od muwiłam pujśca do klupu lub na inpreze-odpowiedziałam.
-L:ty nigdy nie odmawiasz-odpowiedziała.
-J:lisa ma racje-powiedziała.
Dzadzwonił dzwonek wienc poszłam z dziewczynami do klasy napoczontku mam angielski najgorsza lekcja świata jusz jesteśmy w klasie i czkamy na babke od anglika N-bendzie mieć nauczycielka lub nauczyciel.
-N:Dzień dobry dzieci mam nadzieje że sie pszygotowaliście do kartkuwki-powiedziała.
-cała klasa:ale pani nie muwiła że bendzie kartkuwka-powiedzieli wszysty.
-N:owszem muwiłam ale pszełoże to na pojimutsze macie sie nauczyć-powiedziała.
-wszysty:dobrze.
Jak jusz skończyłam wszystkie lekcje poszłam na ałtobuz czekałam tak z 20 minut asz pszyjechał z opuźnieniem a było zimno bo oczywiście zmarzłam chyba nie muwiłam wam jestem fanką bts byłam na ich koncertach i mieszkam w korei południowej bo miesionc temu sie tu pszeprowadziałam wyrwałam sie z myśli bo zobaczyłam że jestem na pszystanku na tym gdzie ide do domu jak jusz wysiadłam poszłam do domu byłam w domu i zobaczyłam walizki pszed pokoju.
-ja:mamo ty wyjeżdzasz-zapytałam.
-mama:tak musze pozałatwiać troche spraw i jedzie ze mną jisoo-powiedziała.
-ja:a za ile pszyjedziecie-zapytałam
-mama:jedziemy tylko na jeden dzień jutro wracamy-powiedziała.
-ja:okej a mam do ciebie jedno pytanie-powiedziałam.
-mama:jakie curciu a i zostawiam ci 8000 zł-powiedziała.
-ja:czy bym migła iść na inpreze bo jutro jest sobota-zapytałam.
-mama:tak ale nie pij za dużo-powiedziała.
-ja:dobrze-odpowiedziałam.
Jak jusz moja mama wyszła z domu z moją siostrą to poszłam zrobić sobie naleśniki wyjełam składniki a potem zrobiłam ciasto 30 minut robiłam sobie naleśniki jak zrobiłam to to szybko zjadłam nie zjadłam wszystkich no jusz nie mogłam wienc postanowiłam iść do ogrodu jak wyszlam z domu to zobaczyłam motocykl wyglindał on tak:

Porwana ~bts~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz