rozdział 6

148 9 1
                                    

Pov. Łukasz

Ubrałem zieloną bluzkę adidas i zszedłem na dół. W kuchni Marek przygotowywał herbatę. Chyba nie zauważył, że idę. Cicho stanąłem za nim i położyłem mu ręce na ramionach. Blondyn podskoczył wystraszony i spojrzał na mnie. Wybuchnąłem śmiechem gdy zobaczyłem jego minę.

- Nie strasz mnie! - powiedział próbując udawać zezłoszczonego ale coś mu nie wychodziło, przez to jeszcze bardziej zacząłem się śmiać

Wziął kubki z herbatą i poszedł usiąść na kanapę. Poszedłem za nim i usiadłem obok niego.

- Jak sprawdzian? - zapytałem gdy już opanowałem śmiech

- Dobrze - powiedział popijając herbatę - Jestem pewny, że dostanę co najmniej czwórkę

- To świetnie - powiedziałem

- To dzięki tobie - powiedział odwracając wzrok - Dziękuję...

- Nie ma za co - uśmiechnąłem się

Zajęliśmy się nauką.

***

Ziewnąłem i zamknąłem książkę.

- Wystarczy już - powiedziałem wstając - Zmęczony jestem

- Ja też - Marek spakował książki i również wstał

- Co chcesz zjeść? - spytałem idąc do kuchni

- Tosty jak masz - powiedział idąc za mną

Wyjąłem ser i specjalny chleb do tostów i zająłem się przyrządzaniem jedzenia. Marek stał obok oparty o blat i przyglądał mi się.

Po kilku minutach tosty były gotowe. Usiedliśmy do stołu i zaczęliśmy jeść.

- Dobre? - spytałem

- Pyszne - powiedział Marek oblizując usta

- Chcesz keczup?

- Tak

Wstałem więc i poszedłem do lodówki. Wziąłem butelkę z keczupem i wróciłem do stołu.

- Jutro przychodzisz? - spytałem gdy Marek nalewał sobie keczup na tosta

- No tak - powiedział z pełną buzią

- A o której? - spytałem

- Jak ci pasuje

- Może być o 16?

- Tak

Zabierałem się właśnie za drugiego tosta gdy ktoś zapukał do drzwi. Westchnąłem i wstałem zobaczyć kogo niesie. Spojrzałem przez okno. Na zewnątrz stał Nikodem oparty o barierkę. Zauważył mnie i pomachał mi ręką. Nie zamierzam mu otwierać. Po chwili dostałem sms.

Od: Debil Nikodem
Otwórz

Do: Debil Nikodem
Nie

Od: Debil Nikodem
Chcę cię odwiedzić

Do: Debil Nikodem
Ty codziennie przychodzisz

Od: Debil Nikodem
Bo po pierwsze mi się nudzi, a po drugie masz fajne gry i filmy

- Kto przyszedł? - spytał Marek stając przy oknie

Nikodem mu pomachał więc Marek też mu pomachał.

Od: Debil Nikodem
Oo, widzę że masz gościa

Od: Debil Nikodem
To ja wam nie będę przeszkadzać 😏

Do: Debil Nikodem
Spadaj

- Czemu sobie idzie? - spytał Marek gdy zobaczył, że Nikodem odchodzi

Only Friends - KxKOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz