9.

1.1K 58 17
                                    

Zaha: Jak mam go poderwać?

Mandzo: Obserwuj go i poczekaj aż pójdzie do sklepu. Nie śledź go, ale dowiedz się do jakiego. Musi być sam! Pochodźcie trochę po tym spożywczaku..

Zebo: Tylko nie daj się zauważyć!

Mandzio: I zapytaj go... hm..

Diabeuu: "Cześć, wiesz może gdzie jest śmietana?"

Zebo: Haha śmietana.

Zaha: Serio? Śmietana?

Mandzio: No w końcu musi coś być. Jeżeli zacznie się śmiać to zacznij rozmowe.

Diabeuu: Jak się już zapytasz to ją kup. Chętnie zjem.

Zaha: Aha no okej..

*Tego dnia Zaha spotyka Magistra*

Zaha: Em.. Hej, wiesz może gdzie jest śmietana?

Magister: Ym.. Tam przy lodówkach.

Zaha: *zacina się i się nie rusza*

Magister: Coś się stało?

Zaha: *Jąka się* N-nie.. ja lepiej już pójde.. 

*Idzie do chłopaków*

Mandzio: I jak?

Diabeuu: Kupiłeś śmietane?

Zaha: Em.. Po 1. Zaciąłem się i odszedłem.. Po 2. Nie..

Diabeuu: Moja śmietana! 

Zebo: Biedny Diabeuu i jego śmietana..


/Jeśli macie jakieś pomysły na shipy lub talksy to piszcie. Chętnie poczytam propozycje może jakieś się tutaj pojawią./

||YouTubeMc||Talks||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz