.•°☆ Something New ☆°•. [DreamSMP]

~~Rozdział 1~~

Ze snu wybudził mnie cichy głos mojej babci.

- Mia, jest już 07:20 musisz wstawać na lekcje. - powiedziała i lekko potrząsnęła moim ramieniem

Przetarłam oczy i rozciągnęłam się zrzucając przy tym poduszkę na ziemie. Spojrzałam na moją babcię i się uśmiechnęłam. Powiedziałam jej na szybko dzień dobry i podniosłam się do pozycji siedzącej.

- Yhm...Emma też wstała? - zapytałam przecierając oczy

- Tak jest na dole i karmi Leo. - odparła moja babcia z uśmiechem

- Ok, ubiorę się i pójdę na śniadanie.

- Tylko ubierz się a nie idź dalej spać jak ostatnio. - spojrzała na mnie surowo.

- Ok, ok...

Kobieta wyszła z pokoju i zamknęła za sobą drzwi. Przez chwilkę patrzyłam na drzwi i zaczęłam się zastanawiać nad jedną ważną rzeczą...

- ... Dzisiaj równo mija dwa lata od kiedy moja mama wyjechała za granicę po pieniądze... - wypowiadając te słowa łzy zaczęły kapać na moją białą koszulkę.

Od trzech lat mieszkam u mojej babci. Rok mieszkała także tu moja mama ale dwa lata temu wyjechała do Anglii by zarabiać na naszą przyszłość. Trzy lata temu mieszkałam jeszcze z moim ojcem, jeśli można go tak nazwać. Po dość ostrej awanturze z moim dziadkiem moja mama postanowiła przerwać tę chorą farsę. Spakowała wszystko i wyprowadziłyśmy się od tego człowieka. Moja mama powiedziała, że nie pozwoli bym mieszkała obok tego starego pedofila... Mama rozwiodła się z ojcem, a ten nawet nie chciał walczyć o widzenia ze mną... W sądzie powiedział jedynie, że on nigdy nie czuł się jak ojciec. Niby miałam na niego wywalone od ponad dwunastu lat, lecz te słowa bolały gdy je wypowiedział.

Moi dziadkowie nie mają typowego domku. Jest to ogromny dom jak na trzy osoby, które tu mieszkały. Przed przeprowadzką mieszkała tu tylko moja babcia, dziadek i mój wujek a zarazem ich syn Mark.

Wytarłam łzy w rękaw od koszuli i podeszłam do szafy by poszukać czegoś w co mogę się ubrać. Postawiłam na zwykłą bluzkę w paski i ciemne dżinsy i dobrałam do tego skromny złoty łańcuszek.

Po wybraniu ubrań poszłam do łazienki wziąć szybki prysznic. Po wykąpaniu się ubrałam przygotowany wcześniej zestaw i zrobiłam szybki makijaż. Otworzyłam okno i wyszłam z łazienki. Weszłam do mojego pokoju po telefon i zeszłam na śniadanie. Schodząc o schodach zobaczyłam w kuchni przy stole moją ciocię z Leo. Weszłam do kuchni i od razu podeszłam do czajnika z wodą.

- Hej Emma, wyspałaś się dzisiaj? - zapytałam odwracając się do niej przodem.

- Tak, dzisiaj Leo dał mi się wyspać. - zaśmiała się i zaczęła dalej karmić dziecko.