-4-

340 18 16
                                    

Pov Ewron

Przez tą szmate thorka musiałem walnąć krystiana mam nadzieje że mi wybaczy ale przecież nie zrobiłem tego specjalnie to ten śmieć mi kazał jak ja go nienawidze

T- Kochanie ide do sklepu zaraz wracam-pocałował mnie w policzek-

E- tak tak  idz juz 

Jezu Czy on serio mnie pocałował fuj musze jakoś o tym zapomnieć bo będę mieć koszmary  zaraz czekaj on idzie do sklepu czyli jestem wolny i mogę przeprosić krystiana to szansa na uczeczke dobra tylko jak mam otworzyć drzwi gdzie jest krystian hmm już chyba wiem 

E- KURWA JEBANE DRZWI

Pov Nexe

Siedziałem sobię w zamkniętym pomieszczeniu i usłyszałem głos ewrona

E- KURWA JEBANE DRZWI

zaraz czy on mi che pomóc dobra jezu krystian nie zamyślaj się i pomóż kamilowi hmm o już chyba wiem mam przecież w włosach klucz (xD nwm skąd tam się wziął ale uznajmy że on tam cały czas był ok? XD dobra kontynujmy) otworzyłęm drzwi i zobaczyłem kamila który odrazu jak otworzyłem drzwi powiedział

E- KRYSTIAN! JA TAM BARDZO PRZEPRASZAM TO TA SZATA MI KAZAŁA CIĘ UDERZYĆ PROSZE WYBACZ MI- Powiedział z złością i smutkiem-

N- Dobrze nic się nie stało spokojnie

E- możemy uciekać thorka nie ma :D

N- ale przecież drzwi są zamknięte i myszka.....

E- a no tak..

N- czekaj ja mam w kieszeni telefon zadzwonie do kogoś i może nam pomoże

E- ok ok dzwoń 

N- Halo blacha?

B- NO SIEMA

N- pomóż nam thorek nas zamknął

B- TO ZAJEBISCIE

N- Blacha co ty znów piłeś jezu poprostu nam pomóż

B- SPOKO LOKO JAM POMOCNY I POMOGE

N-NO TO NA CO CZEKASZ THOREK TU ZARA BENDZIE

B- yhym

N(arrator) No ogulnie to ten blacha ich uratował i tera są u blachy w domu ale thorek szuka zemsty więc to nie koniec OwO 

N,E- DZIEKI BLACHA !

B- Nie ma sprawy siomeczki

N- blacha może my już pójdziemy jesteś zbyt nachlany naura

B- NAUROKA

E- jakis dziwny ten blacha

N- No bo pijany

E- sory że zapytam ale ja też tak robiłem jak byłem pijany

N- em... Nie robiłeś coś innego nie ważne

E- yhym okej to wogule która godzina ?

N- Jest poniedziałek godz 24:00

E- JAK JA ODC NIE MAM NAGRANEGO A DO DOMU MAM JAKĄŚ 1GODZ KURWA

N- Uspokuj się możesz u mnie zostać i nagrać jak chcesz

E- O jezu dzieki dupe mi ratujesz

N- Nie ma sprawy

N(arrator) W domu Nexe a i jak coś to nie bendzię się tam nic działo więc sobie nie myślcie

E- wow ale tu ładnie masz 

N- Nom a wgl to to jest mój piesek momo

E- JAKI SŁODKI UWU

N- Ta wiem....

czekaj czy ja jestem zazdrosny o to że ewron powiedział że mój pies jest słodki jakim ja debilem jestem przecież ewron nie może być z psem wsumie sam ją kocham słodka momo

Pov Ewron

Poszłem do pokoju nexe  bo niewiedziałem gdzie co jest no i popatrzyłem w telefon i tam powiadomienie od ekipy na dsc

M- Ej ekypa wiecie gdzie ewron i nexe bo musze im coś powiedzieć osobiście

T- Mandzio chyba chciałeś powiedzieć że my musimy

M- Tak....

B- OGULNIE TO POSZLI SE CHYBA DO  DOMCIU 

T- dzieki blacha tobie zawsze można polegać

B- NO DZIĘKI NIE KOMPLEMENTUJ MNIE JUŻ TAK BO SIĘ ZARUMIENIE 

E- thorek wiesz że jedzemy do zoo jak chcesz pogadać to cho do zoo

T- dzieki za info Ewroniku~

Mam jakąś zmyłke może nas nie znajdzie przez pare czasu...

Ogólnie ten rozdział jest bardzo krótki za co przepraszam ale wstawiłam kolejny rozdział w ciągu 23h więc na mnie nie krzyczec :) ten rozdział ma 547 słów

Nexe x Ewron ~Pamięć~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz