Pov Ewron
Mineła godzina a krystiana nadal nie było nie odpisywał na sms i nie odbierał. A co jak mu się coś stało? a co jeśli thorek znowu go porwał? czy on jeszcze żyje? w głowie miałem dużo pytań ubrałem się i szybko wyszedłem poszłem do żabki się spytać czy był tam Krystian albo zobaczyć czy tam jest jak szedłem ulicą a raczej biegłem zauważyłem z oddala jak ktoś zanosi krystiana do auta czekaj czy to była policja? szybko podbiegłem i zobaczyłem policjanta
E- Przepraszam
Po(licja)- Hy? Słucham
E- Dlaczego pan bierze mojego przyjaciela do auta?
Po- To wy się znacie?
E- tak to mój kolega- ale czy tylko kolega?
Po- Pan Krystian chciał ukraść jakieś auto po pijaku i nie chciał zapłacić
E- Ja za niego zapłace tylko niech pan go nie daję do więzienia
Po- Dobrze
Dałem policjantowi piniądze i poszłem z już pijanym Krystianem do domu w głowie miałem jedno pytanie a raczej dwa. Czy to tylko mój przyjaciel czy coś więcej? Dlaczego on sie upił przecież miał iść do sklepu? wszedłem do domu ściągłem kurtke i poszłem do salonu położyłem krystiana obok siebie
E- Krystian... Miałeś iść tylko do sklepu a ty się upiłeś
N- No Nie do końca (Powiedzmy że on to mówi po pijaku ok XD po prostu nie wiem jak to pisać jako że mówi po pijaku dobra czytajcie sobie dalej ^^ )
N- Niby poszłem do sklepu bo poszłem ale ktoś mnie zaczepił gadaliśmy sobie chwilke potem on zaproponował pójście do klubu zgodziłem się troche się upiłem i chciałem wsiąść do auta ale byłem tak pijany że rozbiłem w aucie szybe a właściciel stał obok i zadzwonił po policje a dalej to już wiesz co było
E- Jezu Krystian jak masz iść do klubu to napisz do mnie żebym póżniej do ciebie przyjechał dobrze?
Noi zasnął na moim kolanie wsumie słodko wygląda czekaj co? Kamil ogarni swoje myśli bawiłem się jego włoskami przez chwile zaniosłem kamila na łózko i sam się położyłem i zasnąłem
Pov Nexe
Obudziłem się w łóżku z Kamilem strasznie mnie głowa bolała chyba miałem kaca raczej napewno nic nie pamiętam z wczoraj mój muzg był tak zlagowany że nie ogrnąłem że jestem w łóżku z kamilem XD ale on słodko śpi znaczy co Krystian ogarni się
E- O widzę że księżniczka się obudziła
N- yhym... wiesz może co się wczoraj działo bo nie pamietam
N(arrator) - Nie chce mi sie tego jeszcze raz pisać bo to bendzie to samo co na góże wieć zrobie tak *po wytłumaczeniu*
E- i tak było
N- yhym a masz może leki na kaca?
E- Powinienem mieć czekaj
Poszłem się ogarnąć do łazienki gdy on szukał tabletek
Pov Ewron
E- ZNALAZŁEM!
Weszłem do sipialni a krystiana nie było no co za debil gdzie on poszedł sprawdziłem już chyba wszędzie została jeszcze łazienka , gdy weszłem zobaczyłęm gołego krystiana zrobiłem się cały czerwony
N- NA CO SIĘ PATRZYSZ WYJDZ!
uh jak wyjdzie powiem mu że znalazłęm tabletki na kaca
Pov Nexe
Jezu ten debil mi wszedł do łazienki no nie moge zaraz dawno nie widziałem thorka ciekawe co się z nim stało?
N(arrator)- Noi właśnie w ten sposób przejdziemy do Thorka jak ktoś nie chce czytać tej części to może już pominąć bo już nie bendzie Povu ewron ani nexe (w nastepnej cześci bendzie więc nie przedużam i miłego czytanka <3 )
Pov Thorek
Ostatnio dużo pisałem z Blaszką może powinienem się z nim spotkać? zadzwonie do niego
B-halo?
T- Siema blacha słuchaj chciałbyś się spotkać w parku o 16:00?
B- Z chęcią
T-Dobra to do zoba
B- Naura
Dobra ogarne się pójde do sklepu i pewnie jak wróce będzie idealnie więc wszytsko zaplanowane jak pomyślałem tak zrobiłem
--------Time skip o 16:00 na miejscu--------
B- hej stasiu
T- Siema
B- No to czemu chciałeś się spotkać?
T- pogadać a i masz to dla ciebie - dałem mu czekoladki w kształcie serca
B- Dzięki
T- wiem że się wcześniej nie spotykaliśmy ale musze ci coś powiedzieć
B- Słucham
T- Bo.... J-ja cie chyba kocham - ostatnie słowo powiedziałem tak cicho że nawet nie usłyszał
B-Co?
T- Bo ja cie kocham!
B- dobry żart
T- ale to nie jest żart
B- ty tak na serio ?
T- tak...
T- Przepraszam
B- Nie masz za co przepraszać ja cię też kocham
To jest rozdział połączony troche z ThorekxBlaszka ale no :)
676słów
CZYTASZ
Nexe x Ewron ~Pamięć~
Teen FictionNie wszytko jest takie łatwe jak się wydaje o miłość czeba walczyć.