Pasta o nauczycielu historii

Akt V - Pierwsza suczka

Powiedziałem już w 3 akcie o tym, że trzymam małe dziewczynki w piwnicy, ale nie powiedziałem o mojej pierwszej suczce. Był to ciepły dzień, pod koniec czerwca, podeszła do mnie jedna z dziewczyn z 3 gimnazjum i chciała się pożegnać, oraz podziękować za lata nauki. Nie wytrzymałem, od kiedy przeszedłem menopauzę zacząłem podniecać się nieletnimi, chuj mi stanął tak mocno, że wyjebało mi klamrę z paska, klamra trafiła ją w głowę i straciła przytomność. Nie mogłem zmarnować takiej sytuacji, związałem ją i zakneblowałem (potrafię to, ponieważ kiedy byłem mały, mój tata mnie tak związywał i zostawił na noc w lesie, jednak jego węzeł był sałaby, ponieważ po 3 dniach rozwiązałem się. Po kilku takich sytuacjach, nauczyłem się jego węzła i udoskonaliłem go, dzięki czemu jest wytrzymały i skuteczny) i wyniosłem ją w torbie. Zaniosłem ją do piwnicy, następnego dnia policja jej szukała, ja im powiedziałem że jej u mnie nie było, a ślady w mojej sali, przecież to normalne, bo to szkoła. Przez 2 lata służyła mi jako worek na spermę, po 2 latach, znudziła mi się, była za stara, jednak wiedziała za dużo, musiałem odciąć jej język, przekuć bębenki, wyłupać oczy, odciąć palce i umyć z mojej spermy, po wszystkim wysadziłem ją przed komisariatem i do tej pory, nikt nie wiem kim jest pedofil z anonowa. Przez dłuższy czas porywałem dziewczyny z 3 klas gimnazjum, jednak to było za mało, pragnąłem młodszej. Podszedłem do 10 latki z poprzedniego aktu i powiedziałem
"Chciałaś zobaczyć co mam w spodnaich, więc teraz ci pokażę" zgodziła się, porwałem ją do piwnicy i gdy pierwszy raz ją dymałem, poczułem pęknięcie, pewnie błona dziewicza, pomyślałem, ale potem zobaczyłem, że wypływa coś z niej, okazało się, że rozjebałem jej jelito, o chuj, co teraz. O północy wyrzuciłem ją do kontenera, ale potem głos sumienia do mnie przemówił, "Co ty zrobiłeś!?" i pomyślałem "Racja, to za duże barbarzyństwo", wyciągnąłem ją i wrzuciłem do bio odpadów.