PRINCE MILES FAIRCHILD

303 14 82
                                    

PRINCE MILES FAIRCHILD

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

PRINCE MILES FAIRCHILD

19 — 21 yo


książę miles fairchild był zdecydowanie najbardziej urodziwym mężczyzną w historii rodu fairchildów. jego dostojna postać, o niesamowitych rysach twarzy mrocznego anioła sprawiała, że nie jedna uboga dziewczyna marzyła by być jego kopciuszkiem. mieszczańskie dziewczyny były nim zahipnotyzowane, całkowicie oczarowane jego wdziękiem.

jednak mimo pozornej wizji ideału, nie było bardziej okropnego i przerażającego królewicza w całej historii zamku. był to demon skryty pod maską anioła, istny szaleniec i potwór.
gdyby jakikolwiek specjalista zechciał na moment zatrzymać oko na milesie z pewnością zauważyłby pewnego rodzaju psychopatię i skłonności do sadyzmu.

takim mężczyzną właśnie był książę miles mający za niedługo objąć tron — seksoholik, który na publiczne egzekucje chodził z uśmiechem, oglądając z nad wyraz wielkim zainteresowaniem skracanie o głowę morderców, złodziei i cudzołożnic (jego ulubionymi były te, które on sam skusił do zgrzeszenia), wiecznie zamyślony, żądny zemsty i mający za dużo do powiedzenia. człowiek, który nie potrafi wytrzymać dnia bez jadowitych uwag, gorszy od samej elżbiety batory (a raczej gorszy od krążących o niej mitach).

jakiż to pech spotkał dziewiętnastoletnią, niewinną dziewkę z biedniejszej rodziny, która dobrowolnie poszła do pracy jako służąca rodziny królewskiej. zasada była dość prosta — jeżeli ktoś zajmował się pracą w zamku, jego rodzina dostawała pieniądze jako owoc wykonywanych dobrze obowiązków. młoda brunetka liczyła szczerze na bycie prywatną służącą księżniczki flory, która zdawała się mieć serce czystsze niż królewny z bajek.

høpe bailey z przykrością zajmowała stanowisko służącej księcia milesa, który zdawał się lubować w jej nienawiści do jego osoby. była z nim już rok i niezmiernie to każdego dziwiło, bo z reguły służące fairchilda ginęły w nieznanych okolicznościach po zaledwie kilku miesiącach. nie była również jego partnerką łóżkową — wydawało się więc, że ból jaki sprawiało jej same służenie milesowi wystarczał mu w stu procentach.

był środek dnia w letni dzień, gdy nasza bohaterka siedzała w kuchni z innymi służącymi, razem z zakonnicą i kilkoma kucharkami. jadła leniwie pokrojone kawałki jabłka, gdy jej pan odpędził ją od siebie twierdząc, że potrzebuje przestrzeni i spokoju. podpierała się o zgiętą w pięść dłoń, a dorastająca grzywka odstawała od jej spiętych, krótkich włosów. twarz miała spokojną, delikatnie pogodną, ale niezupełnie szczęśliwą. w końcu ona sama od dziecka nigdy nie była szczególnie szczęśliwym człowiekiem. strąciła kawałek jabłka ze swojej długiej do kostek, zielonej spódnicy. nosiła też białą koszulę, lekko rozpiętą z gorąca i brązowy, skórzany gorset na wiązania.

nagle do pomieszczenia najczęstszych spotkań dołączyła uyen — jedna z najlepszych przyjaciółek młodej bailey ze wszystkich pracownic. była to wysoka blondynka o jasnych, szarych oczach i szerokim uśmiechu, bez jednego zęba, którego kiedyś wybił jej książę. jednak jej główna cecha, jaką było robienie żartów ze wszystkiego, sprawiła, że szybko zaczęła się z tego śmiać, a zęba nosiła jako naszyjnik, by obrzydzać wszystkich dookoła.

𝗠𝗘 𝗔𝗡𝗗 𝗠𝗬 𝗛𝗨𝗦𝗕𝗔𝗡𝗗 ᶠⁱⁿⁿ ʷᵒˡᶠʰᵃʳᵈOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz