słodycz part2

128 18 3
                                    

Part 2

"Hej! Coś się stało?!" po usłyszeniu tego niemal natychmiast wstałem, podrapałem się po karku i z uśmiechem spojrzałem na krzycząca do nas mało subtelnie, Palm. Całe szczęście, że na sali było może z maks 5 osób, nikt chyba nie ogląda filmów w kinie o tej porze. W sumie sam nie pomyślałbym o takiej godzinie, gdybym miał wybrać się do kina.
"Wszystko w porządku, po prostu trochę się przestraszyłem"

Usiadłem z powrotem na miejsce i zobaczyłem pełne irytacji spojrzenia osób siedzących przed nami.Było mi tak bardzo był wstyd. Podciągnąłem swoje trzęsące się nogi do mojej klatki i schowałem głowę w kolanach. To była zdecydowanie jedna z bardziej żenujących sytuacji w moim życiu.
"Reki" poczułem ten szept na skórze. A zaraz potem poczułem coś jeszcze. Jego ręka znalazła się na moim kolanie w prawdopodnie, w pokrzepiającym geście. Oderwałem głowę z kolan i popatrzyłem na Lange. Był nadal lekko rumiany na twarzy, a jego oczy świeciły się żywym blaskiem. "Chciałbym kontynuować, to co działo się przed chwilą, ale ten film naprawdę mnie wciągnął. Plus jesteśmy w kinie. Jeszcze znowu się przestraszysz i narobisz zamieszania" patrzał na mnie rozbawionym, ale i figlarnym wzrokiem. Chwyciłem jego rękę a głowę oparłem o jego ramię. Resztę seansu spędziliśmy bez odzywania się do siebie. Co jakiś czas wzdrygałem się, a wtedy Langa głaskał mnie po głowie albo po innych częściach ciała. Działało to oczywiście do czasu, kiedy znowu coś strasznego nie pojawiło się na ekranie, ale nadal było to przyjemne i pomocne.

Kiedy film się skończył, odetchnąłem z ulgą. Jak można oglądać horrory? Pomijając fakt, że są straszne albo obrzydliwe, nie mają żadnej ciekawej fabuły.

Podeszła do nas para, z którą spędzaliśmy dzisiejsze popołudnie. "I jak wam się podobało?" Aż przeszły mnie dreszcze, nijak mi się podobało.
"Był nawet dobry, ale uważam, że trochę zepsuli końcówkę. Zapowiadało się dobrze, a skończyli najbardziej oklepaną opcją" . Landze jak widać film się podobał. Dobrze, że nie wspomniał nic o moim przerażeniu.
"Tak! Totalnie mnie to zawiodło. Cały film był tak nieprzewidywalny, a potem stało się, to. Przecież w każdym sztampowym horrorze okazuje się, że jest w to zamieszany ten nie pozorny nauczyciel. Już myślałem, że będzie to naprzykład jakiś duch z przyszłości, albo to wszystko okaże się snem!" Wykrzyczał wręcz Jean, do śnieżno włosego chłopaka. Obydwoje złapali wspólny temat do rozmowy i nie zważając na mnie czy Palm, ruszyli do wyjścia z sali.

Lekko westchnąłęm. No tak, mogłem przecież się spodziewać, że to, co stało się między nami podczas oglądania filmu, nie było na poważnie.

"Mnie też jakoś nie poderwał ten film. Lubię horrory, ale ja nic z niego nie zrozumiałam. Nie wiem, o co tam w końcu chodziło. Jak zwykle jestem tą głupszą w naszym związku" Palm spojrzała na wysokiego i umięśnionego mężczyznę, po czym lekko się zaśmiała.

Ruszyliśmy za nimi i po chwili cała nasza czwórka znalazła się już przy drzwiach budynku. "Macie ochotę wybrać się jeszcze w jedno miejsce? Razem z Langą zastanawialiśmy się, czy może nie jesteście zmęczeni, albo nie macie ochoty. W zasadzie to on martwił się czy ty, dobrze się trzymasz po tym filmie" spojrzał się na niebiesko okiego chłopaka, a potem wskazał palcem na mnie.

"No co wy! Wszystko świetnie . Tylko, gdzie idziemy?" byłem lekko zakłopotany, bo nie chciałem przyznawać się, że jestem trochę przewrażliwiony na punkcie duchów.
"Tego dowiesz się w swoim czasie" Langa uśmiechnął się szeroko i puścił mi oczko. Słodko.

Chyba zbliżaliśmy się do celu, bo nagle zacząłem słyszeć coraz głośniejszą, lecz nadal zniekształconą muzykę i czuć różne, nasilające się  zapachy. Ciekawe, gdzie nas prowadzili. Mam nadzieję, że nie będzie teraz żadnych duchów.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Mar 18, 2021 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Renga one-shoty sk8theinfinityOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz