9. Epilog

479 14 7
                                    

DZIEWIENC MIESIENCY PUZNIEJ

- Hodz tu mały smrodzie
Powiedziałam bioronc Arakonde na rence. Okazało się ze mamy curke i nazywa się Arakonda. To polonczenie Ary i Anakondy. Bo moja curka ma rurzne kolory i jest małą rzmiją. Co z tego rze dopiero się órodziła. Miała bląd włosy i niebieskie gały. A skond wiem ze jest blond? Bo zaczęły rosnonć jej włosy łonowe. Ja z pienc jesteśmy szczeńsliwi i wyprowadziliśmy się z Akademi do willi kturom ókradłam. Okazało się rze moja była kasiónia wygrała w totka i została miliarderką. A mogłam zostać z niom kurwa. Ale szok i niedowieżanie. Miałam jusz wszystkiego dość wienc wzięłam nusz i zabiłam Arakonde. Pierdolony kaszojad. Kiedy pienc wrucił równierz zabiłam go noszem hejehheheheh. Ale wesoło. I ócieklam do Kasióni. I razem pieprzylysmy się dłógo i szczensliwie.

KONIEC

$$$$$$$$

Kto by się tego spodziewał ?
Ja na pewno nie....
No cóż... z Bogiem dzieci...
Amen
Pozdrawiam,
Gorąca Gosia
Besos 🏳️‍🌈💅✨

PHNIJ MNJE MOCNJEJ PIENĆ // +21Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz