Łukasz: hdrej (hej)
Marek: ?
Łukasz: chdevo (co tam)
Kuba: co sie dzieje?
Łukasz: kdjra (kurwa)
Kuba: Łukasz piłeś?
Łukasz: tjak
Marek: widać
Kuba: Marek on jest w domu?
Łukasz: nue jwdtem w dany
Marek: nie jest
Kuba: a gdzie on?
Łukasz: djalejo (Daleko)
Kuba: Marek rozumiesz go?
Marek: no nawet tak
Kuba: dobra będziesz tłumaczem
Marek: okey
Kuba: Łukasz gdzie jesteś?
Łukasz djalejo
Marek: daleko
Kuba: czyli?
Łukasz: gdzasem
Marek: gdzieś
Kuba: dowiemy sie czegoś?
Marek: raczej nie ale wsm mam plan
Kuba: jaki?
Oskar: co tu sie od kurwia?
Łukasz: nsh
Marek: Łukasz jak powiesz mi gdzie jesteś to zawsze będe ci przyznawał racje
Łukasz: jensjrm w paqjch na łajwexkd (jestem w parku na ławeczce)
Marek: której i gdzie?
Łukasz: w najszyb pajkg (naszym parku)
Kuba: co wy piszecie?
Marek: dobra jade tak
Kuba: gdzie?
Marek: do parku
Kuba: po chuj?
Marek: po Łukasza

CZYTASZ
°Sms KxK°
Fantasíajeżeli nie tolerujesz KxK tu masz drzwi 👉🚪 w tej opowieści znajdują sie sceny: 18+ Przekleńskwa Lgbt miłego czytania