World at War (WW2)

W obozie tymczasowym

Wieczór: 3 Września 1939 rok

Zussman po powrocie z przegranej wojny stracił Piotrków trybunalski, nie był zachwycony tym co tam się wydarzyło. W końcu podszedł do Conora...

Zussman: Conor, nie wiem jak mi się z tego wyspowiadasz.
Conor: ja ci to kapitanie wszystko wyjaśnię, chciałem dobrze
Zussman: chciałeś dobrze?! Zostajesz zdegradowany do plutonowego, musisz zasłużyć na pułkownika. A ty Terner, zbierz ludzi, jutro ruszamy odbić Piotrków trybunalski.
Terner: tak jest kapitanie!

Terner rozpoczął spisywanie ludzi, w zaledwie 5 minut prawie skończył, nie miał do przekazania dobrej wiadomości...

Terner: kapitanie melduję! 378 zmarłych, 43 rannych i 245 żołnierzy gotowych do walki!

Zussman złapał się za głowę, był zdenerwowany. Zdecydował się pojechać do marszałka z prośbą o żołnierzy. Tak więc plany były ale Niemcy uniemożliwiły wykonanie.

Conor: Wehrmacht!

Zaczęły bić dzwony alarmowe, żołnierze zbierali się szybko jak potrafili.

Zussman: Terner! Weź granat i załatw BTR! Conor, bierz się do KM i nafaszeruj ołowiem fryców!

Zerwali się i poszli działać, Zussman wsiadł do czołgu z załogą by zapewnić wsparcie ogniowe. Ternerowi powiodło się zajęcie BTR'a wrzucając granat do otwartego włazu.

To była krwawa bitwa, nie byli gotowi już na atak. Ostatnimi siłami odparli skrawek oddziału Wehrmacht...

Noc: 4/5 Września 1939 rok
Terner znowu miał sen o tym jak zawiódł swojego brata, obudził się i podszedł wtedy do niego Conor

Conor: znowu ten sen Terner?
Terner: tak, nigdy nie zapomnę jak mogłem stracić brata. Obiecałem sobie że już go nigdy nie zawiodę
Conor: on był zawsze twardzielem, wiem że on w ciebie nie wątpi. I nigdy nie zwątpi...