Zapomnij o tym ❣

70 4 3
                                    

Zawiera opis seksu, podteks seksualny oraz wulgaryzmy.


-Zapomnij.

Nie można tak łatwo zapomnieć.
Nie o takiej rzeczy.

Ale wogóle dlaczego mam zapomnieć?

Wtedy nie rozumiałam.
Dlatego tak to nie bolało.

°°°
Nie mówiłam nigdy głośno o mojej orientacji seksualnej. Nie chciałam, ale też nie czułam, że komuś ta informacja przyda się do czegoś innego niż gnębienie mojej osoby.

Bałam się, że moje koleżanki odejdą ode mnie, ponieważ uznają mnie za dziwaczkę.
Nie ufam im.

Od dzieciństwa nie miałam nikogo kto by mnie wspierał, oprócz taty i mamy.
Koleżanki czy koledzy, byli poza moim zasięgiem, zawsze. Patrzę z bólem w sercu jak widzę przyjaciół, lub pary, które śmieją się w swoim towarzystwie i wydają się być ze sobą blisko.

Ja nigdy nikogo takiego nie miałam.
Płakałam kiedyś przez moje nieudolne koleżeńskie, jak i miłosne życie nocami, w poduszkę, ale teraz uznałam, że to głupie i pozbawione sensu.

Jednak to nie tylko brak takiej osoby, sprawił, że zobojętniałam na to wszystko, a pewna sytuacja, która jakimś cudem rozbiła moje serce na jeszcze drobniejsze kawałki.

...

Moja twarz pochłaniała się rumieńcem, a nogi stawały się jak z waty, za każdym razem, chodźby na chwilę, gdy ją widziałam.

Na początku nie przepadałam za tą ciemnowłosą ślicznotką, ale potem pomogła mi nauczyć się do egzaminów i wtedy strzała Amora wbiła się w moje serce, sprawiając, że zaczęłam patrzeć na nią inaczej.

Stała się obiektem moich skrytych westchnień, które próbowałam postrzymywać.
Ale to się nasilało.

Z każdą chwilą, gdy o niej myślałam, patrzyłam na jej piękne, zgrabne ciało oraz cudowną twarz, to pochłaniało mnie coraz bardziej.

Miłość, to ślepe uczucie, mnie w tym przypadku zgubiło.

~

-Prześlesz mi notatki z biologi? - rzuciła w drzwiach uczennica wprost do mojej crashi.

-Jasne- odparła jedynie.

Dziewczyna wyszła, zostawiają nas same.
Zupełnie same w pustej sali od chemii, gdzie spotkałyśmy się na nasze korki.
Poprosiłam ją o pomoc w nauce, a uczynna dziewczyna odrazu się zgodziła.

Powoli Słońce już zachodziło, tworząc przytulną atmosferę i piękny widok za oknem. Pojedyncze promienie dostawały się do pomieszczenia, padając pasami.

Moje serce waliło niewyobrażalnie szybko, a przez moje ciało przeszedł dreszcz, to przez jej obecność.

-Co chciałaś mi powiedzieć? - uśmiechnęła się do mnie przyjaźnie, nachylając się nad ławką, w której siedziałam, niczym nauczycielka.

Jej urocze, posmarowane błyszczykiem usta uśmiechnęły się, a nie za długie włosy spadły na jej ramiona.
Patrzyła na mnie z wyczekiwaniem, podczas gdy ja podziwiałam atuty jej nienagannej urody.

Z jej ust, zjechałam wzrokiem niżej chcąc nim objąć całą jej cudowną postać.
Aż natrafiłam na jej roznegliżowany dekolt, który uwidoczniło położenie materiału, gdy ta się nade mną nachyliła. Zauważyłam koronkowy biustonosz, a na moją zawstydzoną w tym momencie twarz wlazł rumieniec.

Myślałam, że zrobi coś, co wskazało by na oburzenie, ale ona dobrze widząc to jak się na nią popatrzyłam, uśmiechnęła się uroczo.
Złapała za krawędź bluzki i pociągnęła ją w dół, uwidaczniając jeszcze większy skrawek jej piersi w staniku.
Zrobiła to z pewnym błyskiem w oku i taką pewnością, iż nawet nie przeszło mi przez głowę, że zrobiła to nieumyślnie.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 15, 2021 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

One-shoty Yuri od Borówki❣Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz